- Lekcje religii są takimi samymi przedmiotami jak wszystkie inne - tłumaczyła minister Zalewska, dodając, że katecheta jest takim sam członkiem rady pedagogicznej jak inni nauczyciele. Minister podkreśliła, że matura z religii ułatwiłaby życie osobom, które swoją przyszłość wiążą ze studiowaniem teologii lub chcą iść do seminarium duchownego.
- Mamy konstytucję, rozdzielność Kościoła i państwa, mamy konkordat. Jesteśmy zobowiązani do takiego konstruowania zajęć, żeby były lekcje religii - mówiła Zalewska. Więcej>>
Szumilas: religii nie ma w podstawie programowej, nie może być na maturze>>
Minister edukacji: matura z religii jest potrzebna
Religia to przedmiot dyskryminowany, brak możliwości zdawania jej na egzaminie dojrzałości szkodzi osobom, które chcą dostać się do seminarium lub na teologię - mówiła minister edukacji w radiu TOK FM.