Reforma, którą opracowujemy, będzie oparta na dwóch filarach, tak by odpowiedzieć na wyzwania współczesnego świata - i na wyzwania gospodarcze - powiedziała w poniedziałek w Mielcu szefowa MEN Barbara Nowacka. Wsparcie szkół zawodowych i technicznych będzie priorytetem dla rządu - zapewniła. Ministra edukacji Barbara Nowacka uczestniczyła w poniedziałek w ogólnopolskiej inauguracji nowego roku szkolnego 2024/2025 w Zespole Szkół Technicznych w Mielcu w woj. podkarpackim. - Chciałabym zapewnić (...), że dla naszego rządu i dla Ministerstwa Edukacji Narodowej wsparcie dla szkół zawodowych i technicznych będzie w najbliższym czasie priorytetem - powiedziała ministra podczas uroczystości. Zaznaczyła, że już teraz są programy, które wspierają zainspirowanie dzieci w przedszkolach naukami ścisłymi i technicznymi. Zapowiedziała, że w starszych klasach będzie wspierane nauczanie matematyki i nauk ścisłych. - Ministerstwo będzie (...) inwestowało we wsparcie tych, którzy radzą sobie najsłabiej - zapewniła. Zapowiedziała też wsparcie uczniów zdolnych i nauczycieli, którzy z nimi pracują, bo - jak mówiła - oprócz swojej pracy zawodowej wykonują wielką pracę nad szlifowaniem talentów młodych osób. - To jest kolejna rzecz, którą będziemy się w najbliższym czasie zajmować, na które również ministerstwo przeznaczy czas i środki - powiedziała szefowa MEN.

 

Poinformowała, że ministerstwo będzie prowadziło szerokie konsultacje, nie tylko z radą dyrektorów szkół technicznych i zawodowych, ale i z przedsiębiorcami, tak by jak najlepiej przygotować młode osoby do wejścia na rynek pracy wysokich technologii, nowych potrzebnych kompetencji. - Reformę, którą opracowujemy w ministerstwie, która zacznie wchodzić w życie od 2026 r., opieram na dwóch filarach. Na filarze kompetencji przyszłości, takich, żeby odpowiedzieć na wyzwania współczesnego świata, ale również wyzwań gospodarczych - powiedziała Nowacka. (ms/PAP)