Problem powstał na tle zatrudnienia Piotra J. w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Poznaniu. Powód z wykształceniem teologicznym, które uzupełnił studiami podyplomowymi z historii, był zatrudniony w tej placówce od 2007 r. jako katecheta. Na podstawie skierowania biskupa w pełnym wymiarze godzin.
Katecheta - związkowcem
Czas pracy Piotra J. wynosił na początku pracy 18 godzin tygodniowo, ale w kolejnych latach okazało się, że nie ma zapotrzebowania na religię i wówczas zmniejszył się ten czas pracy poświęcony religii, a przybyło mu godzin nauczania historii. W rezultacie do roku 2013-2014 Piotr J. nauczał 3 godziny religii i 18 godzin historii.
Powód miał status nauczyciela dyplomowanego na podstawie mianowania (jako nauczyciel religii). Warto dodać, że od 2011 r. powód był członkiem związków zawodowych, chroniony art. 32 ustawy o związkach zawodowych.
Czytaj: Woźny może strajkować, katecheta ryzykuje zwolnieniem>>
W okresie działalności związkowej popadł w konflikt z dyrekcją szkoły. W tej sytuacji dyrektor szkoły czyniła starania, by biskup cofnął misję kanoniczną powoda. W tym celu dyrektor udała się osobiście do biskupa, lecz dopiero w maju 2014 r. władze kościelne wycofały skierowanie. I po informacji od biskupa dyrekcja zwolniła Piotra P. z pracy. Termin wypowiedzenia upływał 31 sierpnia 2014 r.
Pozew uwzględniony
Piotr J. skierował pozew do sądu, w którym żądał przywrócenia do pracy i wynagrodzenia za czas pozostawania bez zatrudnienia.
Sąd Rejonowy w Poznaniu stwierdził, że rozwiązanie stosunku pracy tylko z pozoru było zgodne z Kartą Nauczyciela. W istocie powód jako nauczyciel historii był chroniony, więc wypowiedzenie było nieuzasadnione. Sąd orzekł o przyznaniu odszkodowania, ale nie przywrócił powoda do pracy, ze względu na konflikty z dyrekcją.
Od tego wyroku odwołały się dwie strony sporu, z tym, że tylko apelacja powoda została uwzględniona. Sąd II instancji orzekł, że konflikt był spowodowany aktywnością związkową, a nie wykonywaniem pracy w charakterze nauczyciela. Zatem nie było podstaw do zastosowania art. 45 par 2 kodeksu pracy i powód został przywrócony do pracy.
Czytaj w LEX: Przywrócenie nauczyciela do pracy wyrokiem sądu pracy >
Skarga kasacyjna pozwanej oddalona
Pozwany Zespół Szkół złożył skargę kasacyjną i żądał uchylenia wyroku Sądu Okręgowego z 20 września 2017 r. Jak wnosiła radca prawny Elżbieta Celichowska, występująca w imieniu pozwanej szkoły, wyrok rażąco narusza Kartę Nauczyciela, a zwłaszcza jej art. 10, 11 i 14. Zdaniem szkoły, w świetle przepisów Karty, cofnięcie misji kanonicznej obligowało do rozwiązania z takim nauczycielem stosunku pracy, bez względu na przysługującą pracownikowi ochronę związkową.
Nauczyciel religii ma inny status
Sąd Najwyższy nie zgodził się z takim stanowiskiem i oddalił skargę Zespołu Szkół. SN przyjął kryteria definicji nauczyciela, którego minimum godzin nauczania wynikającym z art. 42 Karty Nauczyciela decyduje o stanowisku zajmowanym przez nauczyciela, z jednym wyjątkiem - nauczyciela religii. Status nauczyciela religii jest specyficzny, bo wynika z Konkordatu zawartego między władzami kościelnymi i cywilnymi - powiedział sędzia Maciej Pacuda. - Nauczycielem religii nie może być osoba, która nie otrzymała skierowania właściwego biskupa. Skierowanie to określa osobę, której dotyczy, ale też szkołę, gdzie misja ma być wykonywana oraz czas trwania. W tym wypadku był to czas nieokreślony.
SN dodał, że w tym przypadku mieliśmy do czynienia z nauczycielem szkoły realizującym nauczanie przedmiotu - historii z pełnym wymiarem pensum. A ponadto zachowanie dyrekcji było nieetyczne, bo chciała się pozbyć powoda ze szkoły. Udała się do biskupa diecezjalnego, by uzyskać od niego cofnięcie misji, zapewniając, że krzywda powodowi się nie stanie. Po czym, gdy informacja od biskupa przychodzi - wykorzystuje sytuację i zwalnia powoda z pracy.
Sprawdź w LEX: Czy w przypadku cofnięcia skierowania do nauczania religii w danej szkole katechecie przysługuje odprawa? >
Opinia Fundacji Helsińskiej Praw Człowieka
- Piotr J. w rzeczywistości uzyskał podwójny status nauczyciela mianowanego. Z jednej strony był nauczycielem religii, a z drugiej strony – na skutek powierzenia mu pełnego pensum nauczyciela historii i WOS oraz wypełnienia przesłanek określonych w Karcie Nauczyciela, stał się równocześnie nauczycielem mianowanym w zakresie innych przedmiotów. SN podkreślił też, że przywrócenie powoda do pracy na stanowisku nauczyciela historii było słuszne, ponieważ przysługiwała mu także szczególna ochrona związkowa przed rozwiązaniem umowy o pracę – mówi mec. Piotr Kryczek, wspólnik w Kancelarii Chajec, Don-Siemion i Żyto.
Sprawdź w LEX: Czy nauczyciel jako katecheta musi posiadać skierowanie z Kurii do pracy w szkole? >
Sądy wszystkich instancji nie zgodziły się na wykorzystywanie uproszczonej procedury zwalniania katechetów pomijającej szczególną ochronę przynależnej związkowcom, ponieważ powód nabył tytuł do zatrudnienia jako nauczyciel innych przedmiotów, a nie tylko religii. Zachowanie szkoły zostało uznane za działanie w złej wierze. Jednak nadal problematyczna pozostaje interpretacja przepisów, która pozbawia katechetów szczególnej ochrony trwałości stosunku pracy. Nauczyciele katechezy powinni być traktowani w zakresie zatrudnienia tak, jak wszyscy inni nauczyciele. – tłumaczy adwokat Jarosław Jagura, prawnik HFPC.
Sygnatura akt II PK 43/18, wyrok Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z 3 lipca 2019 r.
Cena promocyjna: 24.38 zł
Cena regularna: 32.5 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.