Naukowcy IBE postanowili sprawdzić, w jaki sposób zmiany sieci szkół wpływają na lokalną edukację. W tym celu od maja do sierpnia 2013 r. przeprowadzono jakościowe badanie terenowe w 13 polskich gminach. Przeważnie były to gminy wiejskie lub miejsko-wiejskie, zróżnicowane pod względem wielkości, odległości od dużego miasta, położone w różnych częściach Polski.
Raport pokazał, że przekazywanie szkół nie jest dla samorządów sposobem na pozbycie się problemu.
"Dla mieszkańców, ale i dla przedstawicieli samorządów, oświata jest niezwykle ważna i nie zmienia się to nawet w sytuacji przekazania części zadań oświatowych innym podmiotom. Zdarza się wręcz, że przejęcie szkoły przez stowarzyszenie stanowi pretekst do zwiększenia kontroli i otwiera nowe drogi wpływu gminy na placówkę." - podkreślają autorzy.
Raport: po przekształceniu szkoły jest praca, ale na gorszych warunkach>>
Badacze sprawdzili także m.in., co dzieje się z budynkami po zlikwidowanych placówkach. Okazuje się, że cała procedura nie jest szczególnie opłacalna dla samorządów.
"Wbrew oczekiwaniom, gminom raczej nie udaje się sprzedać budynków, w których funkcjonowały zlikwidowane szkoły, przez co oszczędnośc z likwidacji placówki bywa mniejsza od oczekiwanej. Lokale te albo stoją puste, albo nadal służą celom publicznym, tyle że zmieniają swą funkcję (np. powstają tam przedszkola albo mieszkania socjalne)." - czytamy w podsumowaniu raportu. Więcej>>
Źródło: eduentuzjasci.pl, stan z dnia 13 lutego 2014 r.
NSA: sąd nie może decydować o słuszności likwidacji szkoły>>