1. Czy dyrektor szkoły może zobowiązać nauczycieli aby pracowali 40 godzin tygodniowo w tym np. 18 pensum dydaktyczne i 2 godziny zart. 42 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674 z późn. zm.) - dalej KN?
2. Czy w takim przypadku dyrektor powinien wykonać zarządzenie?
3. Czy nie będą wyciągnięte w stosunku do niego konsekwencje przez organ kontrolny?
1. Wymiar obowiązkowego pensum zajęć dydaktyczno - opiekuńczo - wychowawczych nauczycieli przedszkoli został określony w art. 42 ust. 3 lp. 2 KN. W ramach 40-godzinnego tygodnia pracy nauczyciel nie tylko realizuje zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, ale również wykonuje inne czynności wynikające z zadań statutowych przedszkola.
Ewidencja czasu pracy (zajęć wychowawczych, edukacyjnych i opiekuńczych) nauczycieli dokonywana jest przede wszystkim na podstawie dzienników lekcyjnych i dzienników zajęć (art. 42 ust. 7a pkt 1 KN). Poza zakresem tej dokumentacji pozostają jednak pewne czynności, w szczególności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym, jak też inne zadania statutowe szkoły (poza tzw. godzinami karcianymi), które nie mogą być przez nauczyciela udokumentowane.
Oznacza to, iż brak jest prawnej możliwości pełnego rozliczenia nauczyciela z 40-godzinnego tygodnia pracy. Zapis, iż czas pracy nauczyciela wynosi 40 godzin na tydzień, nie oznacza, że nauczyciel ma obowiązek przebywać w szkole 40 godzin w tygodniu. Jak wskazano wyżej, w ramach czasu pracy nauczyciel wykonuje pewne czynności poza terenem szkoły, np. w domu.
Taką interpretację przepisu potwierdza treść art. 42 ust. 7a KN, w myśl którego rejestrowaniu i rozliczaniu podlegają wyłącznie zajęcia i czynności dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz. Tylko te zajęcia (mieszczące się w ramach pensum) są rejestrowane i rozliczane - w okresach tygodniowych - w dziennikach lekcyjnych lub dziennikach zajęć.
2. Podobną interpretację przepisów zawiera stanowisko Głównego Inspektora Pracy z dnia 28 lipca 1998 r. (sygn. GNP/118/0712-13/98) skierowane do Ministerstwa Edukacji Narodowej. W stanowisku stwierdzono, że nie jest możliwe ścisłe rozliczanie nauczycieli z 40 godzinnego tygodnia pracy, ani wprowadzanie ewidencji czasu pracy na zasadach ogólnych.
W podobnej sprawie wypowiedział się także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z dnia 5 lipca 2005 r. (wyrok WSA z dnia 5 lipca 2005 r. III SA/Kr 335/05, Lex nr 879340). Sąd stwierdził, że art. 42 KN w sposób wyczerpujący i zamknięty reguluje czas pracy nauczyciela. Świadczy o tym redakcja art. 42 ust. 2 KN, gdzie dokonano zamkniętego, (a nie - przykładowego) podziału obowiązków nauczyciela na trzy grupy, bez odsyłania do innych uregulowań. Milczenie ustawy na temat ewidencjonowania czasu pracy koniecznego na zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym (art. 42 ust. 2 pkt 3 KN) należy traktować jako świadomy wybór ustawodawcy, aby nie wprowadzać ewidencji czasu wykonania tej grupy obowiązków.
W związku z tym skoro art. 42 ust. 7a KN ustala, że zajęcia i czynności realizowane w ramach czasu pracy nauczyciela, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 1 KN, są rejestrowane i rozliczane w dziennikach lekcyjnych lub dziennikach zajęć w okresach tygodniowych, to należy konsekwentnie przyjąć, że gdyby ustawodawca chciał uregulować ewidencjonowanie obowiązków wymienionych w art. 42 ust. 2 pkt 3 KN to uregulowałby to wprost w ustawie, bądź delegował kompetencję do wydania stosownych przepisów na rzecz innego organu publicznego. Milczenie w sprawie ewidencjonowania czasu poświęconego na wykonanie pozostałej grupy obowiązków należy interpretować jako zakaz wprowadzania w tym zakresie dodatkowych obowiązków. Taki sposób interpretacji jest bezpośrednią konsekwencją negatywnego domniemania kompetencji władczych, płynącego z zasady praworządności.
Ponadto należy stwierdzić, że art. 91d KN wyraźnie zakreśla zakres kompetencyjny organu prowadzącego szkołę. W przepisie tym wskazane zostały organy samorządu terytorialnego i konkretne normy kompetencyjne, jakie im przysługują w zakresie określonym pragmatyką nauczycielską. Wśród wskazanych norm brak jest podstawy prawnej do wydawania przez którykolwiek z organów samorządu terytorialnego zobowiązań dotyczących ewidencjonowania czasu pracy. Stąd zarządzenie wójta będzie wydane bez podstawy prawnej, będzie to więc akt bezprawny.
3. Należy na koniec zauważyć, że bezprawne zobowiązanie nauczycieli do obecności w szkole w zakresie 40 godzin tygodniowo, praktycznie w każdym przypadku będzie prowadziło do przekroczenia tygodniowego wymiaru czasu pracy. Nauczyciel będzie mógł bowiem stosunkowo łatwo wykazać, że również w domu wykonywał czynności związane z samokształceniem się i doskonaleniem zawodowym. Stąd po jego stronie powstanie roszczenie o wypłatę wynagrodzenia z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, na podstawie art. 1511 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeksu pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) co dodatkowo obciąży budżet organu prowadzącego szkołę.
4. W związku z tym należy stanąć na stanowisku, że praca nauczycieli szkół podlega ewidencji jedynie w dziennikach lekcyjnych i dziennikach zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 7a pkt 1 KN, a nie w innych formach ewidencji czasu pracy. Ponadto z obowiązujących norm prawnych wynika, że nie ma możliwości zobowiązania nauczycieli do obecności w szkole w wymiarze 40-godzin tygodniowo.
Odpowiedź pochodzi z Serwisu Prawo Oświatowe.