Nie znaczy to jednak, że wszystkie metropolie przyjmują w tej kwestii jednolite rozwiązania. Dla przykładu, w Warszawie system rozliczeń księgowo-finansowych placówek oświatowych oparty jest na dzielnicowych biurach oświaty. Może zmieni się ich nazwa, ale na pewno nadal będą wykonywać dotychczasowe zadania.
Natomiast zdaniem władz Gdańska centralizacja obsługi administracyjnej wszystkich podmiotów w jednym miejscu to najsłuszniejsze rozwiązanie. – Zanim zaczęliśmy przekształcenia, wiele z naszych placówek oświatowych miało własną księgowość. Jednocześnie istniały też ZEAS-y oraz Centrum Obsługi Placówek Oświatowych (COPO), które już od jakiegoś czasu skupiały w swojej gestii księgowość i administrację podległych placówek. Jesteśmy organem prowadzącym dla 175 placówek oświatowych. Przed przekształceniami w ZEAS-ie i COPO prowadzono obsługę 64 z nich – wylicza Teresa Blacharska, skarbnik w gdańskim urzędzie miasta.
Dlatego z połączenia Centrum Obsługi Placówek Oświatowych i Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół powstało Centrum Usług Wspólnych – jednostka obsługująca dla wszystkich jednostek budżetowych, m.in. przedszkoli, poradni psychologiczno-pedagogicznych, szkół podstawowych i gimnazjów. Centrum ma im zapewnić prowadzenie:
– rachunkowości,
– spraw kadrowych pracowników,
– spraw płacowych pracowników,
– sporządzanie sprawozdawczości finansowej, budżetowej, w zakresie operacji finansowych i statystycznej,
– rozliczeń z urzędem skarbowym, ZUS-em i innymi instytucjami,
– obsługi prawnej.
Etapami do tej scentralizowanej jednostki włączane będą kolejne placówki oświatowe. Docelowo CUW ma obsługiwać wszystkie publiczne placówki w Gdańsku. – Aby wykonać to zadanie, opracowano specjalnie studium wykonalności. Mamy zbyt dużo placówek oświatowych, by ograniczać się do eksperymentowania – podkreśla Teresa Blacharska.
W Katowicach obsługa finansowa szkół idzie dwutorowo – większość, czyli 134 placówki, obsługuje Zespół Obsługi Jednostek Oświatowych (ZOJO), natomiast 42 szkoły prowadzą samodzielną obsługę finansowo-księgową. – Taki system funkcjonuje u nas od lat 90., ale na podstawie nowych przepisów ustawy o samorządzie gminnym od 1.01.2017 r. ZOJO musi ulec przekształceniu i będzie funkcjonowało dalej jako CUW. W niektórych szkołach nastąpią reorganizacje obsługi księgowej – mówi Grażyna Burek, pełnomocnik prezydenta Katowic ds. polityki edukacji. I dodaje, że przy włączaniu do CUW obsługi kolejnych szkół priorytetem będzie czynnik merytoryczny, a nie oszczędności finansowe. Liczyć się będzie usprawnienie, ułatwienie tego procesu, jak najbardziej bezpieczne jego przeprowadzenie z korzyścią dla szkół.
Z kolei Poznań o żadnej centralizacji nie myśli. – W naszym mieście wszystkie placówki oświatowe, których jest ponad 260, mają księgowość u siebie – podkreśla Małgorzata Szerszeń, kierownik Oddziału Obsługi Finansowej i Sprawozdawczości w Wydziale Oświaty Urzędu Miasta Poznania. – Nie przewidujemy, w każdym razie nic mi o tym nie wiadomo, żadnej centralizacji usług księgowo-finansowych placówek oświatowych – dodaje Agnieszka Borucka z poznańskiego ratusza.
Podsumowując, z naszej małej sondy wynika, że samorządy zarówno małych wiejskich gmin, jak i dużych aglomeracji miejskich dopasowują nowe przepisy do swoich potrzeb i stosują je tak, by korzyść odniosły i gminy, i prowadzone przez nie placówki oświatowe.
Szkoła powinna dookreślić zasady współpracy z organizacjami pozarządowymi>>