Sąd ten zajmował się sprawą pracownicy, która odwołała się od decyzji ZUS obniżającej wysokość zasiłku chorobowego. Sąd po rozpatrzeniu odwołania uznał, że ma prawo do wyższego świadczenia. ZUS jednak nie zgodził się z rozstrzygnięciem i złożył apelację do sądu II instancji. Pismo przygotował i podpisał pracownik ZUS, który nie był radcą prawnym ani adwokatem. W postępowaniu międzyinstancyjnym sąd okręgowy odmówił przyjęcia apelacji do rozpoznania, bo uznał że powinna zostać złożona przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego: radcę prawnego lub adwokata. I zwrócił się z pytaniem prawnym, czy pracownik ZUS może występować jako pełnomocnik tej instytucji, do Sądu Najwyższego.
Kwestie zastępstwa procesowego regulują art. 87 ust. 2 oraz 460 i 476 kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z nimi, pełnomocnikiem procesowym ZUS może być, oprócz radcy prawnego i adwokata, również pracownik jednostki albo jej organu nadrzędnego. Reguła ta dotyczy postępowań przed sądami, do których nie stosuje się przymusu stosowania profesjonalnego zastępstwa procesowego, który występuje np. w postępowaniu przed SN. ZUS więc korzystał z tej możliwości w dziesiątkach tysięcy spraw prowadzonych przed sądami powszechnymi w procesach z inicjatywy emerytów, rencistów i innych świadczeniobiorców oraz przedsiębiorców zalegających ze składkami na ubezpieczenia społeczne. Radcy prawni zatrudnieni w ZUS zajmowali się natomiast sprawami najtrudniejszymi.
SN uznał, że pełnomocnikiem procesowym osoby prawnej może być także jej pracownik. Argumentował, że jednostki ZUS realizują zadania całego organu rentowego, który posiada osobowość prawną. Oddział ZUS może więc udzielać swoim pracownikom pełnomocnictwa do reprezentowania go przed sądem. Sędziowie zastrzegli jednak, że jest to pogląd tego składu.
Kwestią reprezentacji organu rentowego przed sądem zajmował się już SN wcześniej orzekając, że nie mają legitymacji do występowania w procesie pracownicy zakładu emerytalnego MSWiA. Problem ten dotyczył jednak decyzji deubekizacyjnej.
Teraz jednak SN podkreślił, że powyższe orzeczenie nie ma zastosowania do pracowników ZUS. sygn. III UZP 3/11