Dane opublikowane przez Eurostat skomentował we wtorek rano na Twitterze Paweł Borys, szef Polskiego Funduszu Rozwoju. - Blisko co ósmy Europejczyk pracował w 2020 zdalnie. W Finlandii, Irlandii i Luksemburgu blisko co czwarty. W PL 8,9% pracowników wykonywało prace z domu. Praca hybrydowa w wielu zawodach zapewne zostanie wprowadzona na stałe, co nie jest dobrą wiadomością na właścicieli biurowców - napisał.
Z unijnych danych wynika, że najwięcej pracowników w 2020 r. przeważnie wykonywało swoją pracę zdalnie w Finlandii (25,1 proc.). Na drugim miejscu uplasował się Luksemburg (23,1 proc.), na trzecim zaś - Irlandia (21,5 proc.).
Polska w tym zestawieniu plasuje się nieco poniżej unijnej średniej, która wyniosła 12,3 proc., z wynikiem 8,9 proc. Mniej pracowników wykonywało swoje obowiązki przeważnie w formie zdalnej m.in. w Czechach (7,2 proc.) i na Słowacji (5,7 proc.), a także na Węgrzech (3,6 proc.). Najmniej osób mogło korzystać w przeważającej mierze z możliwości wykonywania swoich obowiązków z domu w Bułgarii - zaledwie 1,2 proc.
Czytaj też: Luka w prawie pozwala unikać pracującym w Polsce cudzoziemcom płacenia ZUS i PIT >
Z danych Eurostatu wynika, że w ubiegłym roku więcej kobiet niż mężczyzn pracowało zdalnie (13,2 proc. wobec 11,5 proc.). Największy odsetek pracowników, który świadczył w ten sposób pracę, odnotowano w grupie wiekowej pomiędzy 25 a 49 rokiem życia.
Z kwietniowego raportu CBRE wynika, że w samej Warszawie w pierwszym kwartale powierzchnia biurowa przekroczyła 6,04 mln metrów kwadratowych, co oznacza wzrost o 8 proc. w ujęciu rocznym. W pierwszych miesiącach bieżącego roku wynajęto 109 tys. metrów kwadratowych takiej powierzchni, co oznacza spadek o 21 proc. wobec analogicznego okresu w ub. roku.