-Rok 2014 był przełomowy na rynku pracy. Od początku roku bezrobocie zmniejszyło się o ponad 2 punkty procentowe. W liczbach bezwzględnych to ponad 400 tys. bezrobotnych mniej – tłumaczy Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej.
 
 
Jak wynika z danych MPiPS, bezrobocie w październiku wyniosło 11,3 proc. To o 0,2 pkt proc. mniej niż we wrześniu i o 2,7 pkt proc. mniej niż w styczniu. To dziewiąty miesiąc z rzędu, w którym liczba bezrobotnych jest coraz mniejsza. Wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności wskazują na jeszcze lepszą sytuację – wedle tych danych stopa bezrobocia w II kw. 2014 roku nieznacznie przekroczyła 9 proc. Jak podkreśla Męcina, pod koniec tego roku bezrobocie może sezonowo wzrosnąć (do poziomu 12 proc.), jednak od lutego ma znów spadać, nawet do 10 proc.
Rosną też średnie płace w Polsce, choć wzrost jest niewielki.
– W 2014 roku ta dynamika wyniosła 3,4 proc. Spodziewamy się, że w 2015 roku ta tendencja będzie jeszcze bardziej wyraźna, bliższa 4 proc. Poprawia się sytuacja na rynku pracy, utrwala się pewna równowaga, zatem presja płacowa może będzie się nieco zwiększać – zaznacza wiceminister.
Polska ma szansę przyciągnąć zagranicznych inwestorów. Nasz kraj ma dobrze wykształconą kadrę, która jest mobilna, zdolna nie tylko do podnoszenia kwalifikacji, lecz także do przekwalifikowania. W tym roku z Krajowego Funduszu Szkoleniowego przeznaczono na ten cel 40 mln zł. W przyszłym roku kwota ta ma być kilkukrotnie większa i wynosić 179 mln zł.
– Dostęp do kapitału ludzkiego w Polsce jest dość duży przy jednocześnie stosunkowo niskich płacach, które jednak mają tendencje wzrostową. Z punktu widzenia kapitału ludzkiego Polska jest jedną z atrakcyjniejszych destynacji w Europie do inwestowania – podkreśla Jacek Męcina.