W przemówieniu do uczestników kongresu fundacji Franciszek mówił: „Jak nie być zaniepokojonym poważnym problemem bezrobocia osób młodych i dojrzałych, które nie dysponują środkami, by rozwijać samych siebie?”.
„To problem, który osiągnął naprawdę dramatyczne rozmiary tak w krajach rozwiniętych, jak i w tych rozwijających się i wymaga rozwiązania w poczuciu sprawiedliwości międzypokoleniowej i odpowiedzialności za przyszłość” - oświadczył papież.
Zwracając się do 250 osób, przybyłych na konferencję na temat zatrudnienia i godności oraz solidarności społecznej Franciszek stwierdził, że wszystkim wysiłkom na rzecz poprawy sytuacji musi towarzyszyć troska nie tylko o jednostki, ale także o rodziny.
[-DOKUMENT_HTML-]
Przypomniał, że podczas dwóch niedawnych synodów biskupów na temat rodziny mówiono, że to na niej odbijają się problemy z zatrudnieniem.
Papież podziękował fundacji za starania na rzecz poszukiwania “alternatywnych sposobów rozumienia ekonomii, rozwoju i handlu", by” - jak zaznaczył - odpowiedzieć na etyczne wyzwania, wynikające między innymi z mentalności marnotrawstwa i stylu życia, które „lekceważą biednych i gardzą słabymi”.
“Krzewienie integralnego rozwoju ludzkiego – wskazał - wymaga dialogu i zainteresowania potrzebami i aspiracjami ludzi, słuchania biednych oraz o ich codziennych doświadczeniach licznych nakładających się wyrzeczeń”.
Franciszek zaapelował też o występowanie z inicjatywami na rzecz społecznej inkluzji i skutecznej solidarności.Watykańską Fundację Centesimus Annus – Pro Pontifice powołał Jan Paweł II. Jej główne cele to krzewienie nauki społecznej Kościoła wśród przedsiębiorców i innych grup, a także propagowanie zbiórki środków na utrzymanie Stolicy Apostolskiej. (PAP)