„Unieruchomienie hydrantów na obiekcie, ich uszkodzenie, brak bram dymoszczelnych oraz kurtyn dymowych […]” - to tylko kilka uchybień na największym i najdroższym stadionie w Polsce, wymienionych w zawiadomieniu o „uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa”, które w czwartek wpłynęło do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga-Północ.
Pozew skierowała prestiżowa międzynarodowa kancelaria prawna Cameron McKenna w imieniu wykonawców Stadionu: firmy Alpine Construction Polska oraz Hydrobudowy Polska, których podwykonawcami byli Solid-Bud i Małkowski. Jak wynika z dokumentów, nadzorca Stadionu Narodowego – Narodowe Centrum Sportu – powinien jak najszybciej zamknąć obiekt.
Z informacji gazety wynika, że zarządcy stadionu szukają podwykonawców, którzy po cichu naprawią uszkodzenia.