Stres jako taki nie może być uznany za przyczynę wypadku przy pracy (przyczynę zewnętrzną zdarzenia). Jeżeli jednak stresowi jako przyczynie zewnętrznej będzie towarzyszyła przyczyna wewnętrzna (samoistna choroba pracownika np. nadciśnienie mogące doprowadzić do udaru mózgu lub inna choroba krążeniowa powodująca zawał serca), to, zgodnie z orzecznictwem SN, dla uznania zdarzenia za wypadek przy pracy wystarczy, jeżeli zostanie wykluczone, że bez czynnika zewnętrznego nie doszłoby do skutku w postaci uszczerbku na zdrowiu.
Przepisy nie wymagają, aby przyczyna zewnętrzna była wyłączną przyczyną zdarzenia. Czasem może nastąpić splot przyczyn tkwiących w organizmie człowieka z przyczynami zewnętrznymi. Sąd Najwyższy uznał za wypadek przy pracy zawał serca wywołany silnym stresem pracownika (wyrok z dnia 19 lipca 1979 r. III CZP 40/79, niepubl.). Na podstawie opinii biegłych, którzy stwierdzili z przeważającym prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością, że śmierć, która nastąpiła bezpośrednio po doznanym silnym stresie, spowodowana była przyczyną zewnętrzną pod postacią czynnika emocjonalnego, którego siła przekraczała barierę biologiczną zmarłego – uznano zdarzenie za wypadek przy pracy. Jednak z innych orzeczeń SN wypływa konkluzja, iż nie można nadawać charakteru przyczyny zewnętrznej – w rozumieniu definicji wypadku przy pracy – samemu faktowi zdenerwowania, spowodowanemu np. przesunięciem pracownika do innej pracy. Również nie można uznać za wypadek przy pracy zawału serca, który wystąpił u pracownika po doręczeniu mu wypowiedzenia umowy o pracę (uchwała SN z dnia 6 maja 1976 r., III PZP 2/76; OSN 1976, nr 11, poz. 239), mimo że taki fakt, zwłaszcza zaskakujący, może wywołać silny stres. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wypowiedział pogląd, że wręczenie pracownikowi pisma zawierającego oświadczenie zakładu pracy o wypowiedzeniu umowy o pracę nie stanowi nagłego zdarzenia, wywołanego przyczyną zewnętrzną. Wypowiedzenie stanowi czynność prawną, mieszczącą się w granicach uprawnień zakładu pracy.
W innym orzeczeniu SN stwierdził, że stres psychiczny związany z wykonywaniem obowiązków pracowniczych mieszczących się w granicach normy, który przeciętny organizm może znieść bez istotnego uszczerbku dla zdrowia, nie jest przyczyną zewnętrzną. Dopatrzył się jednak przyczyny zewnętrznej w stresie stwierdzając, że przeżycie wewnętrzne w postaci emocji o znacznym nasileniu, wywołujące negatywne skutki w organizmie pracownika, może być uznane za przyczynę zewnętrzną zdarzenia, jeżeli powstało wskutek okoliczności nietypowych dla stosunków pracowniczych (wyrok SN z dnia 24 marca 1995 r., II PRN 1/95, OSNAP 1995, nr 17, poz. 216).
Nie w każdym przypadku można uznać stres za przyczynę zewnętrzną, stanowiącą jedną z przesłanek uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Każdy wypadek wymaga odrębnego rozpatrzenia. Zgodnie z orzecznictwem SN należy przede wszystkim ustalić, czy przyczyna zewnętrzna istniała przy istnieniu przyczyny wewnętrznej, jak też jaki to był stres - czy normalny wiążący się z pracą, czy też wyjątkowo duży, przekraczający akceptowalne normy. Dodatkowo, dla uznania danego zdarzenia za wypadek musi wystąpić nagłość zdarzenia. Zazwyczaj stres, jako przyczyna zewnętrzna, nie ma cech nagłości. Nawet jeżeli nastąpiło nagłe zdenerwowanie pracownika w związku z podjętymi decyzjami dotyczącymi jego pracy i na skutek niego wystąpił np. zawał.
Edward Kołodziejczyk