Odpowiedź

Pracodawca nie ma obowiązku powoływania w skład zespołu powypadkowego wydziałowego społecznego inspektora pracy, tylko dlatego, że ten reprezentuje komórkę organizacyjną, w której doszło do analizowanego zdarzenia. Nie ma zatem przeciwwskazań, aby pracodawca, który ma obiekcje co do danego członka zespołu powypadkowego (np. ze względu na brak obiektywizmu przy ustalaniu okoliczności i przyczyn wypadku), powołał w skład takiego zespołu społecznego inspektora pracy z innej komórki organizacyjnej lub po prostu zakładowego społecznego inspektora pracy.

Uzasadnienie

Okoliczności i przyczyny zdarzenia, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870) - dalej r.u.o.w.p., analizuje zespół powypadkowy (co do zasady składający się z pracownika służby bhp oraz społecznego inspektora pracy), który powinien tego dokonać nie później niż w terminie 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku, sporządzając protokół powypadkowy, według wzoru ustalonego w przepisach rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298).

Ustalając okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy zespół powypadkowy powinien m.in.:
1. wysłuchać wyjaśnień poszkodowanego, jeżeli stan jego zdrowia na to pozwala,
2. zebrać informacje dotyczące wypadku od świadków wypadku,
3. zasięgnąć opinii lekarza, a w razie potrzeby opinii innych specjalistów, w zakresie niezbędnym do oceny rodzaju i skutków wypadku,
4. zebrać inne dowody dotyczące wypadku,
5. dokonać prawnej kwalifikacji zdarzenia,
6. określić środki profilaktyczne oraz wnioski, w szczególności wynikające z oceny ryzyka zawodowego na stanowisku pracy, na którym wystąpił wypadek.

Zespół powypadkowy powinien wykorzystać materiały zebrane przez organy prowadzące śledztwo lub dochodzenie, jeżeli materiały te zostaną mu udostępnione.

Realizując swoje zadania, członkowie zespołu powypadkowego powinni kierować się zasadą bezstronności i obiektywizmu. Trudno mówić o spełnieniu tych zasad w przypadku, gdy jeden z członków powołany do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, zamiast przepytywać poszkodowanego lub świadków zdarzenia, wskazywałby im wersję tego zdarzenia, podpowiadając, co mają mówić lub wręcz sam tworzył zapisy, które osoby te jedynie podpisywałyby jako własne. Takie działanie byłoby prowadzone na szkodę pracodawcy, gdyż utrudniałoby rzetelne przeprowadzenie postępowania powypadkowego, a tym samym ustalenie przyczyn i okoliczności danego zdarzenia oraz zalecenie stosownych działań profilaktycznych.

Pracodawca, który powziąłby informację o tym, że powołany przez niego zespół powypadkowy w ten sposób prowadzi postępowanie, powinien niezwłocznie pouczyć jego członków, że podobne działania są niedopuszczalne. Być może pożądanym byłoby zorganizowanie szkolenia dla wszystkich osób prowadzących postępowania, podczas których zostaliby zapoznani z metodami wysłuchiwania poszkodowanych oraz świadków zdarzenia, a także pozyskiwania dowodów. Nie zawsze można oczekiwać, że osoba będąca członkiem zespołu powypadkowego, a nieposiadająca wykształcenia w dziedzinie bhp, będzie miała dostateczną wiedzę w tym zakresie.

Gdyby jednak postępowanie pracownika nie wynikało z niewiedzy, lecz z celowego działania, zmierzającego np. do ukrycia istotnych faktów (winy poszkodowanego itp.), w takim przypadku pracodawca powinien rozważyć zmianę składu zespołu powypadkowego. W przypadku takim jak opisany, pracodawca mógłby powołać takiego inspektora z innego wydziału lub po prostu zakładowego społecznego inspektora pracy.

Maciej Ambroziewicz, autor współpracuje z publikacją Serwis BHP.

Odpowiedzi udzielono: 26 stycznia 2017 r.

Więcej informacji i narzędzi znajdziesz w programie
Serwis BHP
Bądź na bieżąco ze zmianami prawnymi i korzystaj z aktualnych materiałów