Czy pracodawca ma prawo zainstalować kamery w jadalni i palarni?
Stosowanie monitoringu na terenie zakładu pracy znajdować może swoje uzasadnienie z punktu widzenia ochrony mienia pracodawcy czy niekiedy także ochrony życia i zdrowia pracowników i innych osób przebywających na terenie zakładu pracy. Konieczność zapewnienia ww. ochrony stanowić może z kolei prawnie usprawiedliwiony cel, którego realizacja stwarza podstawę do przetwarzania danych osobowych, w oparciu o art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (tekst jedn.: Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 z późn. zm.) - dalej u.o.d.o. Zgodnie jednak z powyższą regulacją administrator danych (w tym wypadku pracodawca) obowiązany jest zapewnić gwarancje nienaruszalności praw i wolności osób (monitorowanych). Oznacza to, iż nie będzie dopuszczalne stosowanie monitoringu w taki sposób, który stwarzałby zagrożenia dla poszanowania takich dóbr osobistych pracownika, jak m.in. prywatność czy godność. Instalowanie kamer w jadalni i palarni może budzić istotne wątpliwości. Są to bowiem miejsca, w których pracownicy mają realizować głównie potrzeby o podłożu fizjologicznym, a te z kolei wchodzą w zakres sfery prywatności człowieka. O ile zatem pracodawca nie uzasadni dodatkowo celowości stosowania kamer w ww. miejscach, należałoby zrezygnować z koncepcji objęcia monitoringiem takich pomieszczeń.
W świetle art. 111 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) - dalej k.p., pracodawca obowiązany jest szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Ochronę dóbr osobistych regulują przepisy ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.), które na podstawie art. 300 k.p. mają odpowiednie zastosowanie także w sprawach związanych z zatrudnieniem. Pracodawca wprowadzając różne formy kontroli pracownika musi mieć zatem na względzie konieczność poszanowana dóbr osobistych pracownika. W związku z tym niezbędne jest uprzednie poinformowanie pracownika o realizowanej metodzie kontroli. Stosowne postanowienia w tym zakresie powinien zawierać bądź regulamin pracy, bądź inny dokument o charakterze wewnętrznym.

Ochrona szeroko rozumianego mienia pracodawcy stanowić może cel uzasadniający konieczność wprowadzenia monitoringu w miejscu pracy. Wdrożenie takiego narzędzia służyć może także w określonych okolicznościach ochronie życia i zdrowia pracowników i innych osób przebywających na terenie zakładu pracy (a niekiedy także poza zakładem). Stąd instalowanie kamer przez pracodawcę znajduje swoje uzasadnienie. Ponieważ jednak monitoring prowadzi do przetwarzania danych osobowych, przestrzegać należy przepisów u.o.d.o. W myśl art. 23 ust. 1 pkt 5 u.o.d.o. dopuszczalne jest przetwarzanie danych osobowych, jeśli jest ono niezbędne dla realizacji prawnie usprawiedliwionego celu administratora danych. Celem w tym wypadku może być ochrona osób lub mienia. Należy jednak pamiętać, iż zgodnie z powyższą regulacją administrator danych obowiązany jest zapewnić gwarancje nienaruszalności praw i wolności osób, których dane są przetwarzane. Należy zatem, po pierwsze, powiadomić pracowników o zainstalowaniu kamer w określonych miejscach, po drugie, prowadzić monitoring z poszanowaniem dóbr osobistych pracownika. W literaturze przedmiotu podkreśla się, iż niedozwolone jest instalowanie kamer w toaletach i szatniach (m.in. D. Dörre-Nowak, Monitoring w miejscu pracy a prawo do prywatności, PiZS 2004, nr 9, s. 11). Działania takie naruszałyby bowiem sferę intymności pracownika. Wątpliwości budzić może także umieszczanie kamer w takich pomieszczeniach, jak jadalnia i palarnia. Pracownik bowiem może czuć się skrępowany koniecznością spożywania posiłku czy palenia tytoniu, będąc obserwowanym. Pomieszczenia takie pracodawca obowiązany jest zapewnić celem stworzenia pracownikom możliwości realizacji potrzeb fizjologicznych w ramach wyodrębnionego obszaru. Pracodawca musiałby zatem znaleźć dodatkowe uzasadnienie, które stanowiłoby podstawę stosowania monitoringu w takich miejscach. Ryzyko naruszenia mienia pracodawcy jest bowiem na ogół zminimalizowane we wspomnianych pomieszczeniach. Sam zaś proces przetwarzania danych osobowych prowadzony byłby wówczas w sposób niezgodny z zasadą adekwatności, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 3 u.o.d.o. Zakres pozyskanych w wyniku monitoringu danych (np. preferencje pracowników co do spożywanych produktów) nie byłby bowiem adekwatny do celu, jakim jest ochrona mienia pracodawcy. Działania takie mogłyby w ten sposób prowadzić do naruszenia prywatności czy godności określonego pracownika. Należałoby zatem zrezygnować z instalowania kamer w ww. pomieszczeniach.

Magdalena Kuba