Obserwuje się zwiększone zainteresowanie młodzieży kierunkami związanymi z infrastrukturą. Obok budownictwa oblężone są geodezja i gospodarka przestrzenna. Wśród popularnych kierunków są także inne techniczne: inżynieria środowiska, ochrona środowiska, biotechnologia, automatyka i robotyka, mechanika i budowa maszyn - powiedział w Rzeczpospolitej dr Zdzisław Mączeński, pełnomocnik rektora PW ds. rekrutacji.Politechniki miały w tym roku akademickim tyle samo kandydatów na miejsce co uniwersytety
Taki trend można dostrzec w najnowszym podsumowaniu rekrutacji na studia na obecny rok akademicki, które sporządziło Ministerstwo Nauki. W latach 2007 2008 było dwóch kandydatów na jedno miejsce w uczelniach technicznych, a czterech na uniwersytety opowiada Kudrycka. W tym roku akademickim politechniki miały tyle samo chętnych co uniwersytety, czyli średnio w całej Polsce 3,5 kandydata na miejsce. To oznacza, że wraz z uniwersytetami politechniki są najpopularniejszymi uczelniami (pod względem liczby osób na miejsce). A jeszcze rok temu uczelnie techniczne były za: szkołami wyższymi ekonomicznymi, uniwersytetami, uczelniami rolniczymi oraz wychowania fizycznego. W tym roku politechniki Warszawska (ośmiu kandydatów na miejsce, najwięcej wśród wszystkich uczelni) oraz Gdańska (6,7) wyprzedzają największą uczelnię w kraju Uniwersytet Warszawski (6,1) - pisze Rzeczpospolita.
Na wydziałach niektórych politechnik liczba chętnych zwiększyła się znacząco: Na przykład o 120 proc. wzrosła liczba studentów na inżynierii materiałowej na Politechnice Łódzkiej, a na Politechnice Lubelskiej na fizyce technicznej o 96 proc. r. Na uwagę zasługuje awans budownictwa w zestawieniu najpopularniejszych kierunków pod względem ogólnej liczby kandydatów. Dwa lata temu budownictwo było na 11. pozycji i wówczas miało 16 tys. kandydatów. Dziś zajmuje czwarte miejsce (24,6 tys. kandydatów), dogania prawo (jest trzecie z 26,6 tys. chętnych). Na pierwszym miejscu niezmiennie jest zarządzanie (35 tys.), a na drugim pedagogika (33 tys.).
Taki trend można dostrzec w najnowszym podsumowaniu rekrutacji na studia na obecny rok akademicki, które sporządziło Ministerstwo Nauki. W latach 2007 2008 było dwóch kandydatów na jedno miejsce w uczelniach technicznych, a czterech na uniwersytety opowiada Kudrycka. W tym roku akademickim politechniki miały tyle samo chętnych co uniwersytety, czyli średnio w całej Polsce 3,5 kandydata na miejsce. To oznacza, że wraz z uniwersytetami politechniki są najpopularniejszymi uczelniami (pod względem liczby osób na miejsce). A jeszcze rok temu uczelnie techniczne były za: szkołami wyższymi ekonomicznymi, uniwersytetami, uczelniami rolniczymi oraz wychowania fizycznego. W tym roku politechniki Warszawska (ośmiu kandydatów na miejsce, najwięcej wśród wszystkich uczelni) oraz Gdańska (6,7) wyprzedzają największą uczelnię w kraju Uniwersytet Warszawski (6,1) - pisze Rzeczpospolita.
Na wydziałach niektórych politechnik liczba chętnych zwiększyła się znacząco: Na przykład o 120 proc. wzrosła liczba studentów na inżynierii materiałowej na Politechnice Łódzkiej, a na Politechnice Lubelskiej na fizyce technicznej o 96 proc. r. Na uwagę zasługuje awans budownictwa w zestawieniu najpopularniejszych kierunków pod względem ogólnej liczby kandydatów. Dwa lata temu budownictwo było na 11. pozycji i wówczas miało 16 tys. kandydatów. Dziś zajmuje czwarte miejsce (24,6 tys. kandydatów), dogania prawo (jest trzecie z 26,6 tys. chętnych). Na pierwszym miejscu niezmiennie jest zarządzanie (35 tys.), a na drugim pedagogika (33 tys.).