Sto lat temu, 29 października 1920 roku, uchwalono ustawę o spółdzielniach. Była to pierwsza polska ustawa spółdzielcza, w której ujęto w normy prawne dynamicznie rozwijający się w niepodległej Rzeczypospolitej ruch spółdzielczy. Do dzisiaj ustawa ta stanowi wzór aktu prawnego, który wywarł istotny wpływ na kształtowanie się modelu spółdzielni w prawie polskim. Obecnie obowiązująca definicja spółdzielni wzorowana jest właśnie na definicji sformułowanej w tej ustawie. Dzięki ustawie z 1920 roku spółdzielnia stała się odrębnym typem podmiotu gospodarczego będącego osobą prawną.W pierwszej polskiej ustawie spółdzielczej wprowadzono zasadę, że członkostwo w spółdzielni jest dostępne dla wszystkich. Każdy członek ma jeden głos bez względu na ilość posiadanych udziałów. Przyjęto również zasadę prowadzenia, obok działalności gospodarczej, także działalności kulturalno-oświatowej.
Rozwiązania sprzed stu lat były nowoczesne i stanowiły podstawę do wypracowania przez Międzynarodowy Związek Spółdzielczy zasad spółdzielczych: dobrowolnego i otwartego członkostwa, demokratycznej kontroli członkowskiej, autonomii i niezależności oraz troski o lokalną społeczność. Zasady te do dzisiaj są respektowane na całym świecie.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie dla bogatego dorobku spółdzielczości w Polsce, zaczynając od Towarzystwa Rolniczego Hrubieszowskiego, zwanego też Rolniczym Towarzystwem Wspólnego Ratowania się w Nieszczęściach, założonego przez Stanisława Staszica. Dzięki takim postaciom, jak Edward Abramowski, ks. Stanisław Adamski, Wiesław Chrzanowski, Maria Dąbrowska, Romuald Mielczarski, Bolesław Prus, Franciszek Stefczyk, ks. Piotr Wawrzyniak, Stanisław Wojciechowski, Stefan Żeromski, ruch spółdzielczy jest dzisiaj aktywny i może czerpać z ogromnego dorobku poprzednich pokoleń.