Między użytkownikami działki i budynku trwały spory związane ze sposobem korzystania. Dlatego złożyli wniosek do sądu o zniesienie współużytkowania wieczystego oraz o podział nieruchomości na mniejsze działki, a lokale w budynku pomiędzy nich.

Powołanie złego biegłego geodety

Sąd Rejonowy wystąpił do biegłego geodety, by sporządził projekt zniesienia współużytkowania, ale nie sprawdzał jego opinii.

W lutym 2003 r. sąd zniósł częściowo współużytkowanie wieczyste działek. Przyznał poszczególnym osobom  prawo użytkowania wieczystego, zgodnie z projektem podziału geodety. Jedną z działek sąd pozostawił we współużytkowaniu wieczystym w odpowiednich częściach udziałów. Sąd uregulował też dostęp do sieci elektrycznej, wodociągowej i kanalizacyjnej na poszczególnych działkach. Jednak nie sporządził uzasadnienia.

WZORY dokumentów w LEX:

 

WSA: Numer księgi wieczystej to chroniona dana osobowa>>

Rozstrzygnięcie uprawomocniło się, bo nikt nie złożył apelacji. Sąd Rejonowy wydał orzeczenie, które wobec istotnych błędów i braków nie może zostać wykonane. Zainteresowane osoby nie mogą uzyskać potwierdzenia swoich praw rzeczowych do nieruchomości.

Czytaj w LEX: Podziały nieruchomości - komentarz praktyczny >>>

Czytaj w LEX: Pojęcie wiadomości specjalnych, wymagających dopuszczenia dowodu z opinii biegłych - linia orzecznicza >>>

Błędy w orzeczeniu sądu

Sąd oparł rozstrzygnięcie na danych z opinii biegłego geodety, w których były błędy:

  • mylnie oznaczono powierzchnię całej działki a w efekcie także powierzchnie działek, które miały przypaść poszczególnym osobom w wyniku zniesienia prawa współużytkowania wieczystego
  • przyznano poszczególnym uczestnikom postępowania konkretne lokale w budynku, sąd nie określił wystarczająco precyzyjnie, co komu przypadło w wyniku zniesienia wspólnego prawa
  • sąd nie odniósł się do kwestii podziału budynków
  • sąd przekręcił imiona i nazwiska niektórych uczestników postępowania.

Wskutek tych błędów nie został zrealizowany cel uczestników postępowania, którym była likwidacja sporów związanych ze sposobem korzystania z gruntu, mimo prawomocnego zakończenia postępowania.

Czytaj w LEX: Bonifikaty przy przekształceniu użytkowania wieczystego we własność >>>

Czytaj w LEX: Wniosek o sprostowanie orzeczenia - linia orzecznicza >>>

 

 

Przyczyna kolejnych sporów

Nie otrzymali oni prawomocnego orzeczenia, które mogliby wykonać i w ten sposób ostatecznie zakończyć wspólnotę praw, co stanowiło dotychczas źródło konfliktów. Wręcz przeciwnie – orzeczenie, które nieprecyzyjnie opisuje, co komu przypadło, w efekcie zniesienia wspólności praw, może być wyłącznie przyczyną kolejnych sporów pomiędzy uprawnionymi.

Wnioskodawcy nie mogą zrealizować swych uprawnień majątkowych, pierwotnie związanych ze stanem współużytkowania wieczystego. Nie mogą uzyskać zaświadczenia potwierdzającego przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności gruntu.

 

Zaskarżone orzeczenie stworzyło zatem stan niepewności prawnej co do chronionych konstytucyjnie praw rzeczowych uczestników postępowania (prawo użytkowania wieczystego nieruchomości, prawo własności budynków, prawo własności lokali w budynku). To zaś uzasadnia złożenie skargi nadzwyczajnej.

Znosząc wspólność praw rzeczowych, sąd nie zadbał o zawarcie w rozstrzygnięciu wszystkich elementów niezbędnych dla skuteczności postanowienia – choć miał taki bezwzględny obowiązek.

Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucił sądowi rażące naruszenie prawa procesowego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 325 kpc oraz art. 623 i art. 624 Kodeksu postępowania cywilnego. Chodzi przede wszystkim o błędne oznaczenie w sentencji postanowienia powierzchni wyodrębnianych działek - w następstwie zaakceptowania i powtórzenia przez sąd błędów z opinii biegłego geodety.

Sprawdź w LEX: Brak podpisów pod sentencją wyroku - linia orzecznicza >>>

Sprawdź w LEX: Forma i treść sentencji wyroku - komentarz praktyczny >>>

Naruszenie bezpieczeństwa prawnego

Sąd naruszył także konstytucyjną zasady zaufania do państwa i bezpieczeństwa prawnego, wywodzone z art. 2 Konstytucji oraz przysługującą uczestnikom na gruncie art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji ochronę praw majątkowych.

W tej sytuacji  konieczne jest uchylenie postanowienia sądu - tak by ponowne, prawidłowe już orzeczenie, przywróciło należną ochronę prawną uczestnikom postępowania. Dlatego RPO wnosił by SN uchylił orzeczenie i zwrócił sprawę Sądowi Rejonowemu.

Izby Kontroli Nadzwyczajnej częściowo podzieliła argumenty rzecznika i uchyliła 25 października 2022 r. zaskarżone orzeczenie.

Teraz sprawa wraca do sądu I instancji, który ma dokładnie określić powierzchnię działki i przyznać poszczególnym uczestnikom postępowania konkretne lokale w budynku.

Sygnatura akt I NSNc 589/21, orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN z 25 października 2022 r.