Po zakończeniu pierwszego etapu rekrutacji na studia okazało się, że w stosunku do ubiegłego roku liczba kandydatów na studia wzrosła, i to aż o 8 procent.
Uczelnia tłumaczy swój sukces nową, bardziej energiczną polityką promocyjną.
Po szczegółowym sprawdzeniu danych dotyczących tegorocznej rekrutacji, dokonanych przez gazeta.pl, okazało się, że największa uczelnia w regionie zanotowała w tym roku nie wzrost, ale spadek liczby chętnych na studia - o prawie 3 proc.
Aneta Adamska z biura prasowego UMCS, poinformowała "Wygląda na to, że w ubiegłym roku najprawdopodobniej omyłkowo do danych z rekrutacji wiosennej dołączyliśmy też dane z rekrutacji zimowej. Tylko tak jesteśmy w stanie wytłumaczyć liczby w lipcowym komunikacie. Nie potrafię powiedzieć, jak doszło do pomyłki i kto za nią odpowiada."
Więcej na stronie gazeta.pl