– Na polskim rynku szkolnictwa wyższego mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją, prowadzącą do marginalizacji uczelni niepublicznych – napisała Małgorzata Woźniak, poseł PO, w interpelacji nr 33247.
Jak informuje DGP wyjaśniła, że chodzi m.in. o bardzo surowe wymogi dotyczące minimum kadrowego na prowadzonych kierunkach studiów. – Regulacja ta – mająca na celu podniesienie jakości kształcenia – nie przystaje do realnych warunków funkcjonowania niewielkich placówek, zwłaszcza posiadających status szkół niepublicznych – podkreśliła.
Uzasadniła, że z powodu coraz głębszego niżu demograficznego rozwiązania prawne dotyczące minimum kadrowego są praktycznie nie do spełnienia przez uczelnie, które nierzadko kształcą studentów wyłącznie w formie niestacjonarnej. Podkreśliła też, że uczelnie niepubliczne zobowiązane są do spełnienia tych samych warunków co publiczne szkoły wyższe, ale nie otrzymują pieniędzy z budżetu państwa.
Więcej na ten temat znajdziesz w serwisie Dziennik Gazeta Prawna>>>>