W Warszawie studiuje ponad 270 tys. osób. Znaczna część to przyjezdni, którzy decydują się na wynajem mieszkania na okres studiów. Średnia cena za wynajem dwupokojowego lokalu wynosi około 2000 zł. W poszczególnych dzielnicach stawki są jednak zróżnicowane – wahają się od 1500 zł w Wesołej, do około 2600 zł w Śródmieściu. Tym samym Warszawa jest najdroższym miastem – dla porównania w Łodzi ceny kształtują się od 1100 zł do 1500 zł miesięcznie, w Katowicach od 1200 zł do 1700 zł, a w Gdańsku od 1250 zł do 1850 zł.
Wynajem to przeszłość?
Zakładając, że miesięczny koszt wynajmu to 2 tys. zł, przez 5 lat (tyle najczęściej trwają studia) wynajmujący wpłaca 120 tys. zł na „cudzy rachunek”. Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży osiedla Alpha Park w Warszawie zaważa, że wysokie ceny wynajmu przekonują do poszukiwania alternatyw.
- Coraz częściej studenci stają się właścicielami mieszkań – wolą spłacać raty kredytu niż czynsz. Nawet jeśli rozpoczęta przez nich praca nie pozwala osiągnąć wymaganej zdolności kredytowej, zakup finansują rodzice. W ich oczach mieszkanie to opłacalna inwestycja - wysokość raty kredytu jest często porównywalna z czynszem – mówi.
Przekonujący okazuje się również program Mieszkanie dla Młodych, z którego student może sfinansować wymagany przez banki wkład własny. Szukając mieszkania warto zwrócić uwagę, czy jego cena mieści się w dopuszczalnym limicie. Osoby bezdzietne, które nie ukończyły 35 roku życia mogą liczyć na 10-procentowe wsparcie.
Polecamy: II Konferencja Nauki i Szkolnictwa Wyższego (22.20.2015)>>>>
Mieszkanie dla studenta
Okazuje się jednak, że rynek nieruchomości „napędzają” również wynajmujący. – Tacy studenci stanowią dużą część rynku wynajmujących. Dostrzegają to inwestorzy, który traktują mieszkanie jako formę inwestycji. Nieruchomość finansują z kredytu, czynsz przeznaczają na ratę, a czasami na tym zarabiają – mówi Teresa Witkowska. O czym pamiętać kupując mieszkanie z myślą o wynajmie dla studentów?
Kluczowa jest lokalizacja. Mieszkania w ścisłym centrum są zazwyczaj najdroższe, dlatego studenci szukają dzielnic dobrze skomunikowanymi z miastem, dzięki temu szybko dojadą do na uczelnię, do pracy, galerii handlowej, czy do ulubionego klubu.
- Przykładem takiej dzielnicy jest Ursus. Dzięki Szybkiej Kolei Miejskiej stolica stoi otworem - podróż do Warszawy Zachodniej trwa 12 minut, na Śródmieście 19 minut, a do Warszawy Wschodniej 28 minut. Oprócz SKM mieszkańcy mają do dyspozycji również pięć linii autobusowych, dzięki którym można bezpośrednio dojechać na Uniwersytet Warszawski – mówi Teresa Witkowska.
Wybredny jak student
Okazuje się, że dzisiejsi studenci mają coraz większe wymagania. Minęły już czasy skrajnych warunków mieszkaniowych, na które się godzili. Dzisiaj - bez względu na to czy kupują, czy tylko wynajmują mieszkanie - coraz częściej zwracają uwagę na standard wykończenia i wyposażenie.
Zdaniem eksperta wzrost oczekiwań doprowadził do zmian w sposobie myślenia deweloperów. Coraz częściej muszą się zastanowić czy mogą zaoferować coś więcej. Przykładem jest oferta mieszkań z wykończeniem „pod klucz”.
- Taka opcja to przede wszystkim oszczędność pieniędzy i czasu, który trzeba byłoby poświęcić na zdobycie wiedzy o materiałach, na znalezienie ekipy wykończeniowej oraz na kontrolę ich prac. Dużą zaletą jest również wygoda - deweloper korzysta ze sprawdzonych podwykonawców, a klient może przerzucić na niego całe ryzyko wynikające ze swojej niewiedzy. Na osiedlu Alpha Park z takiej oferty można skorzystać bez dodatkowych opłat – mówi Teresa Witkowska.
ID produktu: 40439810 Rok wydania: 2015
Autor: Roman Dziczek
Tytuł: Ochrona praw lokatorów. Dodatki mieszkaniowe. Komentarz. Wzory pozwów
Ekostudent
Mieszkanie z wykończeniem „pod klucz” to nie jedyny trend. Na znaczeniu zyskują również rozwiązania ekologiczne. Wynika to ze zmieniającego się stylu życia studentów – coraz chętniej kupują naturalną żywność, segregują odpady, przesiadają się na rowery. Ekologiczny trend powoli dostrzegają deweloperzy, którzy inwestują w technologie chroniące środowisko. Na przykład na osiedlu Alpha Park zastosowane zostaną panele słoneczne. Ciekawym rozwiązaniem będzie również zbieranie wody deszczowej, a następnie jej wykorzystanie do nawadniania terenów zielonych, czyli osiedlowych trawników, krzewów i drzew.
- Klienci bardzo pozytywnie reagują na takie udogodnienia, które często są czynnikiem decydującym o zakupie nieruchomości. To dla nich również bardzo opłacalne rozwiązanie, dzięki któremu mogą zaoszczędzić na rachunkach - mówi Teresa Witkowska.