W toczącym się przed sądem postępowaniu o naruszenie praw patentowych do wynalazku radca prawny Stanisław K. z Kielc występował jednocześnie jako pełnomocnik pozwanej oraz jako świadek.
Było to na rozprawie 17 grudnia 2013 r. w czasie reprezentowania klientki Marioli O.
Powód Ryszard T. , wynalazca złożył skargę do Okręgowej Izby Radców Prawnych, w której stwierdził, że podwójna rola radcy jest niedopuszczalna. Narusza bowiem art. 22 f) sprzed 2015 r. zasad etyki mówiący o tym, że radca prawny nie może prowadzić sprawy ani udzielić w jakiejkolwiek formie pomocy prawnej, jeżeli złożył w tej sprawie zeznanie jako świadek lub wystąpił w sprawie jako biegły.
Oba sądy koleżeńskie w dwóch instancjach uznały, że radca jest winny naruszenia nie tylko zasad etyki, ale i ustawy o radcach prawnych ( art. 64 ust. 1 pkt. 1 ustawy o radcach prawnych). Ukarały radcę prawnego naganą i obciążyły kosztami procesu.
Kara nagany zostaje
Kasację do Sądu Najwyższego złożył obrońca obwinionego, twierdząc m.in, że kara jest zbyt surowa, gdyż do przewinienia nie doszło. Dlatego, że sprawa zasadniczą dla radcy jest dbać o interes klienta. Jako świadek zeznawał na rzecz klienta. Co więcej - obrońca Stanisława K. dostrzegł kolizję przepisów dotyczących dobrego imienia radcy prawnego i działania na korzyść klienta. Jego zdaniem naruszono art. 3 ust. 2 ustawy o radcach prawnych ( zachowanie zasad staranności) i art. 16 ust. 1 zasad etyki.
Sąd Najwyższy 8 czerwca br. uchylił wyrok Wyższego Sądu Dyscyplinarnego z 12 października 2016 r. lecz karę nagany wymierzoną przez sąd I instancji - pozostawił. SN nie zgodził się z argumentami obrony, z wyjątkiem jednego, iż skarga została wniesiona przez osobę nieuprawniona jakim był pokrzywdzony.
Jak określiła sędzia Dorota Rysińska w tej sprawie wystąpił konflikt interesów, jednak nieetyczne jest i niegodne radcy występowanie w podwójnej roli: świadka i pełnomocnika w tej samej sprawie cywilnej. Więcej>>