Zdaniem rządu umowa na praktykę absolwencką jest zawierana na zbyt krótki okres – jej wydłużenie miałoby korzystny wpływ na zdobycie niezbędnego doświadczenia i w konsekwencji na odnalezienie się absolwenta na rynku pracy. Pracodawcy narzekają, że osoby kończące edukacje nie mają niezbędnego doświadczenia.
Propozycja rządu wychodzi im naprzeciw. Młodzi pracownicy, którzy będą mogli podjąć praktyki nawet półroczne będą bardziej atrakcyjni dla pracodawcy. Dodatkowo, wydłużenie długości praktyk ma spowodować, iż będą oni angażowani w bardziej ambitne projekty.
Praktyki mogłyby być bezpłatne przez pierwsze trzy miesiące. Każdy kolejny miesiąc, który przepracuje praktykant, wiązałby się ze stosownym wynagrodzeniem.
„Prawie połowa absolwentów szkół zawodowych twierdzi, że wiedza i umiejętności zdobyte przez nich w czasie nauki są całkowicie nieprzydatne w pracy. Tak samo uważa co trzeci absolwent ze stopniem licencjata i co piąty magister”, powiedział DGP Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Incest-Banku.
Eksperci oceniają, iż młodzi mają duży kłopot ze znalezieniem etatu, ponieważ brak im niezbędnego doświadczenia, którego nie mogą znaleźć na uczlelni.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej, 25 czerwca 2012 r.