Premier Szydło wyraźnie zaznaczyła, że finansowanie nauki i edukacji to nie obciążenie dla budżetu, lecz inwestycja, która umożliwi stworzenie innowacyjnej polskiej gospodarki. Najważniejsze będzie skoncentrowanie się na dziedzinach, w których nasz kraj dysponuje silnym potencjałem naukowym oraz współpracy z przedsiębiorstwami gotowymi do wdrażania nowych rozwiązań - najlepiej w skali międzynarodowej.
- Stworzymy transparentny i skuteczny system współpracy między obszarem nauki i biznesem - mówiła premier Beata Szydło. - Chcemy, by polska gospodarka w jak najszerszym zakresie korzystała z dorobku potencjalnych badaczy zdolnych do tworzenia innowacyjnych produktów i usług o globalnym potencjale konkurencyjnym.
Podczas wystąpienia Premier Szydło zwróciła także uwagę na stan szkolnictwa wyższego. Odpowiednie zmiany pozwolą polskim uczelniom na rywalizację z najlepszymi europejskimi uniwersytetami. - Musimy odwrócić nadmierne zbiurokratyzowanie uczelni, nie dopuścić do zamieniania naukowców w urzędników. Naukowcy powinni mieć szansę, by kształcić młode pokolenia, by prowadzić swoją karierę badawczą. To misja, na której budujemy nasz rozwój - mówiła Prezes Rady Ministrów.
Nadmierna biurokratyzacja uczelni, jak zauważała Premier Szydło, nie tylko ogranicza potencjał młodych ludzi i naukowców, lecz doprowadza także do sytuacji, w której najlepsi decydują się na studia na zagranicznych uczelniach. Zdobywane poza Polską wykształcenie i zatrudnienie przyczynia się do trwałej emigracji elit polskiej młodzieży.