W ubiegłą środę Federalna Rada Stosunków Pracowniczych w Stanach Zjednoczonych (National Labour Relations Board) poparła Darnmarie Souza, kobietę walczącą o przywrócenie do pracy po zwolnieniu przez pracodawcę, któremu nie spodobały się jej wpisy na portalu społecznościowym Facebook. Amerykanka zatrudniona w firmie zajmującej się ambulansami, w niewybrednych słowach wyraziła swoje niezadowolenie z problemów, które spotkały ją w pracy. Gdy jej wypowiedzi dotarły do zwierzchników, natychmiast została zwolniona.

American Medical Response zatrudniająca dotychczas Darnmarie Souza twierdzi, że jej działania sprzeczne były z wewnętrznym regulaminem firmy, który zabraniał w jakikolwiek sposób wypowiadać się na temat firmy na portalach społecznościowych.

Nie powinno budzić sprzeciwu stwierdzenie, że przytoczony przepis regulaminu stoi w sprzeczności z prawem do swobodnej wypowiedzi (freedom of speech) zagwarantowanym Pierwszą Poprawką wprowadzoną do konstytucji Stanów Zjednoczonych w 1791 roku. Również konstytucje stanowe gwarantują swoim obywatelom prawo do swobodnej wypowiedzi. Tak ważne w systamie common law orzecznictwo sądów wielokrotnie zajmowało się problemem wolności słowa i wypowiedzi, chroniąc tym samym obywateli, którym tej wolności odmawiano.

Problem zwolnienia z pracy z powodu komentarzy na Facebooku nie był jednak przez amerykańskie sądy dotychczas rozpatrywany. Stąd wyrok w omawianej sprawie z pewnością będzie precedensowy; być może otworzy drogę sądową dla innych pracowników zwolnionych z powodu wyrażania opinii na temat pracodawców w internecie. Przypadek Darnmarie Souza nie jest odosobniony.

Źródło: Tok fm

Marta Osowska

 ]]>