Dzisiaj zaś wchodzą w życie przepisy nowelizujące ustawę o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, które wprowadzają szeroko pojęty zakaz palenia w miejscach publicznych.
Całkowity zakaz palenia w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych pierwsza wprowadziła Irlandia w 2004 roku. Dwa lata później Szkocja i Walia. Polska dołączyła dzisiaj do grona 25 europejskich państw, w których podobne przepisy już obowiązują.
Lista miejsc zakazanych, czyli tutaj już nie zapalisz
Nowe przepisy (art. 1 pkt. 2) wprowadzają zakaz palenia wyrobów tytoniowych na terenie zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne. Nie wolno również palić na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej i na terenie uczelni.
Palenie karane będzie też w pomieszczeniach zakładów pracy, w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku służących do użytku publicznego, w lokalach o charakterze gastronomiczno-rozrywkowym, w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych, na przystankach komunikacji publicznej, w pomieszczeniach obiektów sportowych, w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci oraz w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
Jak zatem widać lista miejsc zakazanych jest naprawdę długa i obejmuje swoim zasięgiem praktycznie każde miejsce publiczne. Nie będzie można palić nie tylko w pociągach czy taksówkach, ale nawet i w samochodach służbowych.
Pierwotne założenia, a efekt końcowy
Pierwotnie projekt przewidywał wprowadzenie całkowitego zakazu palenia.
Podczas głosowań w Sejmie przyjęto jednakże poprawkę mniejszości, która skutecznie zliberalizowała te propozycje.
Właściciel lub zarządzający może wyłączyć spod ogólnego zakazu indywidualne pokoje w obiektach służących celom mieszkaniowym.
Co więcej, właściciel może wyznaczyć również specjalną palarnię w domach pomocy społecznej lub domach spokojnej starości, w hotelach, obiektach, które służą obsłudze podróżnych, na terenie uczelni, w pomieszczeniach zakładów pracy oraz w lokalach gastronomiczno – rozrywkowych.
Bezwzględny zakaz palenia nie będzie również obowiązywał we wspomnianych wyżej lokalach gastronomiczno – rozrywkowych, gdy będą się w nim znajdowały co najmniej dwa pomieszczenia przeznaczone do konsumpcji. W tej sytuacji właściciel lub zarządzający będzie mógł jedno z nich wyłączyć spod zakazu. Pomieszczenie to musi jednakże spełniać określone wymogi zamknięcia oraz odpowiedniej wentylacji, która zapobiegać będzie przedostawaniu się dymu do innych pomieszczeń.
(Nie)przestrzeganie zakazu palenia
Zakaz palenia w miejscach publicznych ma być przestrzegany głównie na podstawie obowiązków, jakie ustawa nowelizująca nałożyła na właścicieli obiektów i lokali gastronomiczno – rozrywkowych oraz środków transportu.
Każdy z nich ma obowiązek umieścić w widocznych miejscach odpowiednie oznaczenia, zarówno słowne jak i graficzne, które informować mają o zakazie palenia wyrobów tytoniowych na danym terenie lub w określonym środku transportu.
Brak takiej informacji o zakazie palenia może skutkować wysoką grzywną, do 2 000 złotych.
Sankcje w postaci grzywien do 500 złotych grożą z kolei tym, którzy do takowego zakazu się nie dostosują. Nieprzestrzeganie zakazu palenia wyrobów tytoniowych traktowane będzie jak powszechnie znane wykroczenie.
To nie wszystko
Kolejną równie ważną zmianą, wprowadzoną opisywaną nowelizacją, jest zakaz eksponowania w punktach sprzedaży przedmiotów imitujących opakowania wyrobów tytoniowych. Chodzi tutaj głównie o wszelkie rekwizyty tytoniowe i produkty imitujące wyroby lub rekwizyty tytoniowe, oraz symbole związane z używaniem tytoniu. Ponadto powtórzony został zakaz sprzedawania wyrobów tytoniowych osobom poniżej 18 roku życia oraz uregulowano kwestie związane z ich reklamowaniem.
I tak palenie papierosów wyszło z mody
Obowiązujący od dzisiaj zakaz palenia w miejscach publicznych nie jest tak naprawdę całkowitą nowością. Już od wielu miesięcy właściciele lokali albo wprowadzali zakaz palenia albo wydzielali do palenia osobną salę, przygotowując klientów do takiej sytuacji.
Ogólnopolski zakaz palenia papierosów to dla osób niepalących powód do śmiechu i zadowolenia. Dla restauratorów zaś wiąże się z obawą o utratę klientów oraz spadek obrotów. Dla palących być może powód do rzucenia palenia… bo przecież moda na palenie już minęła.
Czy wprowadzony zakaz palenia będzie przestrzegany i czy faktycznie przyczyni się do spadku osób sięgających po papierosy czas pokaże… a póki co cieszmy się, że wyjście do restauracji i innego lokalu nie będzie wiązało się z koniecznością przesiadywania w chmurze dymu papierosowego
Agnieszka Domagała
Prawnik z Kancelarii Radcy Prawnego mgr Stanisława Wyląg w Tarnowskich Górach
]]>