Uchwała odnosi się do przepisów o tzw. skardze pauliańskiej, tzn. do przepisów regulujących szczególne roszczenie, służące ochronie interesu wierzyciela, zagrożonego wyzbywaniem się majątku przez niewypłacalnego dłużnika. Podstawę uzyskania takiej ochrony stanowi przede wszystkim art. 527 §1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny , zgodnie z którym, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego. Zgodnie z art. 531 §1 kc, powództwo o uznanie za bezskuteczną czynności dłużnika, wytacza się przeciwko osobie trzeciej, która wskutek tej czynności uzyskała korzyść majątkową. Zgodnie natomiast z art. 532 kc, zasadniczym celem wyroku, na podstawie którego określoną czynność dłużnika dokonaną z osobą trzecią uznaje się za bezskuteczną względem wierzyciela, jest uzyskanie przez wierzyciela możliwości zaspokojenia się, z pierwszeństwem przed wierzycielami osoby trzeciej, z przedmiotów majątkowych, które wskutek czynności uznanej za bezskuteczną wyszły z majątku dłużnika, do majątku osoby trzeciej (lub ewentualnie do niego nie weszły, a bezprawnie pozostały w majątku osoby trzeciej).
Prawdopodobnie powyższy, zasadniczy cel skargi paulińskiej, legł u podstaw wątpliwości powziętych przez Sąd Okręgowy, wyrażonych w pytaniu prawnym, którego rozpatrzenie doprowadziło do podjęcia przez SN Uchwały. Rzeczywiście bowiem można zastanawiać się, czy w stosunku do osoby trzeciej, która uzyskała korzyść od dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela i zbyła następnie tę korzyść, można jeszcze wydać orzeczenie o uznaniu za bezskuteczną czynności, na mocy której osoba trzecia tę korzyść uprzednio nabyła, pomimo że korzyść ta nie znajduje się już w jej majątku. W takim wypadku wydaje się bowiem, że wskazany wyżej cel skargi pauliańskiej nie może zostać osiągnięty, skoro w majątku osoby trzeciej nie ma już przedmiotu, z którego wierzyciel mógłby się zaspokoić. SN słusznie zauważył jednak, że cel, w postaci możliwości zaspokojenia się przez wierzyciela z określonego przedmiotu, który wszedł do majątku osoby trzeciej z pokrzywdzeniem wierzyciela, nie jest jedynym celem skargi pauliańskiej. Zdaniem SN, uzyskanie prawomocnego wyroku uznającego czynność dłużnika dokonaną z osobą trzecią za bezskuteczną względem wierzyciela, na podstawie art. 527 §1 kc, jest równoznaczne ze stwierdzeniem stanu pokrzywdzenia wierzyciela oraz stwierdzeniem zaistnienia innych przesłanek uznania czynności za bezskuteczną. SN podkreślił przy tym, że wyrok taki ma charakter konstytutywny, tzn. kształtuje on sytuację prawną w ten sposób, że dopiero uzyskanie takiego wyroku pozwala stwierdzić, że określona czynność dłużnika z osobą trzecią jest bezskuteczna względem wierzyciela. Uzyskanie takiego wyroku, nawet jeśli osoba trzecia zbyła już przedmiot majątkowy, którego wyrok dotyczy, może mieć praktyczne znaczenie dla wierzyciela. Powyższe wynika stąd, że choć wskutek uzyskania takiego wyroku wierzyciel nie będzie mógł zaspokoić się bezpośrednio z przedmiotu majątkowego, którego dotyczy skarga paulińska (ponieważ przedmiotu tego nie ma już w majątku osoby trzeciej), to jednak wierzyciel może potrzebować takiego wyroku, w celu dochodzenia od osoby trzeciej innego rodzaju odpowiedzialności. Wierzyciel może bowiem (np. w odrębnym procesie) dochodzić od osoby trzeciej zwrotu korzyści, jakie osoba trzecia uzyskała wskutek dalszego zbycia przedmiotu majątkowego, uprzednio uzyskanego od niewypłacalnego dłużnika. SN stanął przy tym na stanowisku, że do roszczenia tego rodzaju mają zastosowanie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i następne kc), zaś uzyskanie wyroku wydanego w oparciu o art. 527 §1 kc, jest warunkiem koniecznym dla wykazania, że osoba trzecia nabyła korzyść kosztem wierzyciela i jest zobowiązana do jej zwrotu. Powództwo ze skargi pauliańskiej może więc być uwzględnione również przeciwko osobie trzeciej, która nabyła korzyść od niewypłacalnego dłużnika, choćby następnie osoba trzecia zbyła tę korzyść. Osoba trzecia, pomimo zbycia korzyści, zachowuje zatem tzw. legitymację bierną w procesie ze skargi pauliańskiej. SN najwyższy zauważył także w powyższym kontekście, że nie ma znaczenia, czy pozew oparty o tzw. skargę pauliańską został doręczony osobie trzeciej przed czy po chwili zbycia przez nią korzyści uzyskanej uprzednio od dłużnika. Zdaniem SN do zbycia korzyści przez osobę trzecią nie ma w takim wypadku zastosowania art. 192 pkt 3) ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, zgodnie z którym, dopiero po doręczeniu pozwu, zbycie w toku sprawy rzeczy lub prawa, objętych sporem, nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy. Można zatem wywnioskować, że zdaniem SN, w przypadku skargi pauliańskiej, przedmiotem sprawy nie jest przedmiot majątkowy, którego skarga dotyczy, ale roszczenie o uznanie za bezskuteczną określonej czynności prawnej. Powyższe dodatkowo potwierdza wniosek, że zbycie przedmiotu majątkowego, którego dotyczy skarga paulińska, przez osobę trzecią, nie ma znaczenia dla możliwości uwzględnienia w stosunku do niej roszczenia ze skargi paulińskiej.
Omówione wyżej konkluzje SN mają istotne praktyczne znaczenie dla wierzycieli niewypłacalnych dłużników. Wierzyciel decydując się na wytoczenie powództwa ze skargi pauliańskiej przeciwko osobie trzeciej, która uzyskała od dłużnika korzyść z pokrzywdzeniem tego wierzyciela, nie musi badać, czy korzyść znajduje się jeszcze w majątku osoby trzeciej, aby ocenić, czy jego roszczenie będzie mogło zostać uwzględnione przez sąd.
Prawdopodobnie powyższy, zasadniczy cel skargi paulińskiej, legł u podstaw wątpliwości powziętych przez Sąd Okręgowy, wyrażonych w pytaniu prawnym, którego rozpatrzenie doprowadziło do podjęcia przez SN Uchwały. Rzeczywiście bowiem można zastanawiać się, czy w stosunku do osoby trzeciej, która uzyskała korzyść od dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela i zbyła następnie tę korzyść, można jeszcze wydać orzeczenie o uznaniu za bezskuteczną czynności, na mocy której osoba trzecia tę korzyść uprzednio nabyła, pomimo że korzyść ta nie znajduje się już w jej majątku. W takim wypadku wydaje się bowiem, że wskazany wyżej cel skargi pauliańskiej nie może zostać osiągnięty, skoro w majątku osoby trzeciej nie ma już przedmiotu, z którego wierzyciel mógłby się zaspokoić. SN słusznie zauważył jednak, że cel, w postaci możliwości zaspokojenia się przez wierzyciela z określonego przedmiotu, który wszedł do majątku osoby trzeciej z pokrzywdzeniem wierzyciela, nie jest jedynym celem skargi pauliańskiej. Zdaniem SN, uzyskanie prawomocnego wyroku uznającego czynność dłużnika dokonaną z osobą trzecią za bezskuteczną względem wierzyciela, na podstawie art. 527 §1 kc, jest równoznaczne ze stwierdzeniem stanu pokrzywdzenia wierzyciela oraz stwierdzeniem zaistnienia innych przesłanek uznania czynności za bezskuteczną. SN podkreślił przy tym, że wyrok taki ma charakter konstytutywny, tzn. kształtuje on sytuację prawną w ten sposób, że dopiero uzyskanie takiego wyroku pozwala stwierdzić, że określona czynność dłużnika z osobą trzecią jest bezskuteczna względem wierzyciela. Uzyskanie takiego wyroku, nawet jeśli osoba trzecia zbyła już przedmiot majątkowy, którego wyrok dotyczy, może mieć praktyczne znaczenie dla wierzyciela. Powyższe wynika stąd, że choć wskutek uzyskania takiego wyroku wierzyciel nie będzie mógł zaspokoić się bezpośrednio z przedmiotu majątkowego, którego dotyczy skarga paulińska (ponieważ przedmiotu tego nie ma już w majątku osoby trzeciej), to jednak wierzyciel może potrzebować takiego wyroku, w celu dochodzenia od osoby trzeciej innego rodzaju odpowiedzialności. Wierzyciel może bowiem (np. w odrębnym procesie) dochodzić od osoby trzeciej zwrotu korzyści, jakie osoba trzecia uzyskała wskutek dalszego zbycia przedmiotu majątkowego, uprzednio uzyskanego od niewypłacalnego dłużnika. SN stanął przy tym na stanowisku, że do roszczenia tego rodzaju mają zastosowanie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i następne kc), zaś uzyskanie wyroku wydanego w oparciu o art. 527 §1 kc, jest warunkiem koniecznym dla wykazania, że osoba trzecia nabyła korzyść kosztem wierzyciela i jest zobowiązana do jej zwrotu. Powództwo ze skargi pauliańskiej może więc być uwzględnione również przeciwko osobie trzeciej, która nabyła korzyść od niewypłacalnego dłużnika, choćby następnie osoba trzecia zbyła tę korzyść. Osoba trzecia, pomimo zbycia korzyści, zachowuje zatem tzw. legitymację bierną w procesie ze skargi pauliańskiej. SN najwyższy zauważył także w powyższym kontekście, że nie ma znaczenia, czy pozew oparty o tzw. skargę pauliańską został doręczony osobie trzeciej przed czy po chwili zbycia przez nią korzyści uzyskanej uprzednio od dłużnika. Zdaniem SN do zbycia korzyści przez osobę trzecią nie ma w takim wypadku zastosowania art. 192 pkt 3) ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, zgodnie z którym, dopiero po doręczeniu pozwu, zbycie w toku sprawy rzeczy lub prawa, objętych sporem, nie ma wpływu na dalszy bieg sprawy. Można zatem wywnioskować, że zdaniem SN, w przypadku skargi pauliańskiej, przedmiotem sprawy nie jest przedmiot majątkowy, którego skarga dotyczy, ale roszczenie o uznanie za bezskuteczną określonej czynności prawnej. Powyższe dodatkowo potwierdza wniosek, że zbycie przedmiotu majątkowego, którego dotyczy skarga paulińska, przez osobę trzecią, nie ma znaczenia dla możliwości uwzględnienia w stosunku do niej roszczenia ze skargi paulińskiej.
Omówione wyżej konkluzje SN mają istotne praktyczne znaczenie dla wierzycieli niewypłacalnych dłużników. Wierzyciel decydując się na wytoczenie powództwa ze skargi pauliańskiej przeciwko osobie trzeciej, która uzyskała od dłużnika korzyść z pokrzywdzeniem tego wierzyciela, nie musi badać, czy korzyść znajduje się jeszcze w majątku osoby trzeciej, aby ocenić, czy jego roszczenie będzie mogło zostać uwzględnione przez sąd.