Sławomir K. stanął przed sądem karnym za znęcanie się psychiczne nad żoną i synową. Sytuacja trwała od października 2014 r. do czerwca 2016 r.
Ponowne znęcanie się nad rodziną
Awantury oskarżony wywoływał po wypiciu alkoholu będąc w stanie nietrzeźwości, , znieważał słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, ubliżał i groził pozbawieniem życie.
Przy czym był on już karany za znęcanie się nad rodziną na podstawie wyroku z marca 2012 r. na rok pozbawienia wolności (umyślny występek z art. 207 § 1 k.k.).
Sąd Rejonowy w G. uznał Sławomira K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to wymierzył mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności A także orzeczono wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych żony i synowej na odległość 150 merów. Orzeczenie to, niezaskarżone przez strony, uprawomocniło się 13 kwietnia 2017 r.
Kasacja ministra na korzyść oskarżonego
Kasację na korzyść skazanego, w części dotyczącej zakazu zbliżania – Minister Sprawiedliwości
- Prokurator Generalny. Zarzucił „rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa, polegające na orzeczeniu wobec oskarżonego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 150 metrów, bez wskazania okresu jego obowiązywania, podczas gdy przepis art. 43 § 1 k.k. obliguje do jego orzeczenia na okres od roku do lat 15”.
W oparciu tak sformułowany zarzut skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Rejonowego w
zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Trzeba określić czas zakazu
Sąd Najwyższy orzekł, że wniesiona na korzyść skazanego jest oczywiście zasadna, w związku z czym możliwe było jej uwzględnienie. Wobec tego przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
Trafny był zarzut rażącego i mającego istotny wpływ na treść wyroku naruszenia - stwierdził sędzia sprawozdawca Tomasz Artymiuk. - Zakazy wymienione w art. 39 pkt 2 i 2b i 3 kpk orzeka się w latach, od roku do lat 15.
Należy określić czas obowiązywania zakazu zbliżania się do ofiar przestępstwa. Przeoczenie ustawowego wymogu określenia czasu trwania tego zakazu (przebywania w określonych środowiskach lub miejscach, kontaktowania się z określonymi osobami, zbliżania się do określonych osób lub opuszczania określonego miejsca pobytu bez zgody sądu) uznać więc należało za rażące uchybienie przepisom prawa karnego. A w konsekwencji – uwzględnić wniosek skarżącego.
Kasacja była wniesiona na korzyść oskarżonego, gdyż brak oznaczenia terminu zakazu sprawiałby, że obowiązywałby on bez ograniczenia czasowego.
Sygnatura akt III KK 307/17, wyrok z 10 sierpnia 2017 r.