Wyborcy, którzy w dniu wyborów (25 maja) będą przebywać poza miejscem zamieszkania, w tym za granicą, mają do wyboru kilka możliwości, aby oddać głos.
Do 23 maja (piątek) w swoim urzędzie gminy (gdzie jest się ujętym w spisie wyborców) można odebrać zaświadczenie umożliwiające głosowanie w dowolnym miejscu w kraju, za granicą i na statku morskim. Osoba, której wydano takie zaświadczenie, zostanie ze spisu w danej gminie skreślona. Natomiast w dniu wyborów po okazaniu zaświadczenia będzie mogła oddać głos w dowolnej komisji.
"To forma szczególnie dogodna dla osób, które wyjeżdżają na krótki czas obejmujący dzień wyborczy, a także dla osób, które przemieszczają się i nie do końca wiedzą, gdzie będą się znajdowały w dniu wyborów" - mówi Krzysztof Lorentz z PKW. Podkreślił, że nawet jeśli wyborca ostatecznie nie wyjedzie, także w miejscu zamieszkania będzie mógł zagłosować tylko na podstawie zaświadczenia. "Dlatego ważne jest, by otrzymanego zaświadczenia nie zgubić" - dodał.
Wniosek ws. zaświadczenia można złożyć pisemnie, telefaksem lub w formie elektronicznej; wniosek powinien zawierać: imię, nazwisko, numer PESEL (w przypadku obywatela UE bez obywatelstwa polskiego należy podać nr paszportu lub nazwę i numer innego dokumentu tożsamości). O takie zaświadczenie może wystąpić także wyborca wpisany do spisu wyborców przez konsula za granicą; wniosek musi złożyć właściwemu konsulowi do 23 maja.
Do 20 maja (wtorek) można z kolei wnioskować o dopisanie do spisu wyborców w dowolnej gminie. To rozwiązanie przewidziano dla osób, które przez dłuższy czas przebywają poza miejscem stałego zamieszkania, a także dla osób bezdomnych. We wniosku kierowanym do urzędu gminy należy podać: imię, nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, nr PESEL (w przypadku obywatela UE nr paszportu lub innego dokumentu tożsamości) a także adres zamieszkania.
Polacy przebywający w dniu wyborów za granicą (na stałe lub czasowo) po raz pierwszy w eurowyborach będą mogli zagłosować korespondencyjnie. Do tej pory głosowanie za granicą możliwe było jedynie w tradycyjny sposób - przez wrzucenie głosu do urny w lokalu wyborczym.
"To duże ułatwienie dla osób, które mieszkają w dużych odległościach od skupisk Polaków za granicą, czy miejsc częstych przyjazdów Polaków" - ocenił Lorentz.
Wnioski ws. głosowania korespondencyjnego trzeba składać odpowiedniemu konsulowi do 12 maja (poniedziałek). Wyborca otrzyma pocztą pakiet wyborczy, w skład którego wchodzi formularz oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu, karta do głosowania oraz koperta do odesłania pakietu.
Pakiet należy odesłać w takim terminie, aby karta głosowania dotarła do komisji wyborczej najpóźniej w dniu wyborów. "Z odesłaniem głosu nie należy zwlekać do ostatniego dnia - należy przewidzieć czas doręczenia przez lokalnego operatora pocztowego" - zaznaczył Lorentz. Przypomniał także, że w niektórych krajach ze względu na różnicę czasu, głosowanie odbywa się nie w niedzielę, ale w sobotę.
Chęć głosowania korespondencyjnego można zgłosić odpowiedniemu konsulowi ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub w formie elektronicznej.
W zgłoszeniu trzeba podać imię, nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, nr PESEL, adres zamieszkania lub pobytu za granicą, adres zamieszkania w kraju (w odniesieniu do przebywających za granicą czasowo), numer ważnego polskiego paszportu oraz miejsce i datę jego wydania (w państwach, w których dowód osobisty jest wystarczającym dokumentem do przekroczenia granicy, można podać numer dowodu osobistego), a także adres pod który będzie wysłany pakiet wyborczy.
Polacy przebywający za granicą mogą także zagłosować wrzucając głos do urny - muszą jednak taki zamiar zgłosić odpowiedniemu konsulowi do 22 maja. Zostaną wówczas dopisani do spisu wyborów w danej komisji za granicą.
We wniosku trzeba podać: imię, nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL (w przypadku obywatela UE numer paszportu lub innego dokumentu tożsamości), adres zamieszkania lub pobytu za granicą, adres zamieszkania w kraju (w przypadku przebywających za granicą czasowo), numer ważnego paszportu, miejsce i datę jego wydania. W przypadku państw, w których dowód osobisty wystarcza do przekroczenia granicy, można podać numer dowodu osobistego. Wniosek można złożyć ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub elektronicznie.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego obcokrajowcy (obywatele krajów członkowskich Unii na stałe mieszkający w Polsce) mają prawo głosu w Polsce. Aby zagłosować, muszą odpowiednio wcześniej złożyć wniosek o dopisanie do rejestru wyborców (przed wyborami na podstawie rejestru wyborców powstaje spis wyborców). Prawo wyborcze nie ogranicza co prawda, do kiedy przed konkretnymi wyborami można dopisywać się do rejestru, jednak należy liczyć się z tym, że wójt (burmistrz, prezydent miasta) na rozpatrzenie wniosku ma trzy dni od jego wniesienia. Wpis do rejestru wyborców nie jest jednorazowy i obowiązuje także podczas kolejnych wyborów.
Wniosek powinien zawierać: imię, nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer paszportu lub nazwę i numer innego dokumentu tożsamości, adres zameldowania na pobyt stały lub adres ostatniego zameldowania na pobyt stały. Do wniosku należy dołączyć także kserokopię dokumentu tożsamości oraz pisemną deklarację dotyczącą obywatelstwa i adresu stałego zamieszkania w Polsce.
O dopisanie do rejestru wyborców mogą wnioskować także osoby bezdomne przebywające na stałe w danej gminie.
W wyborach do PE w 2009 r. w Polsce głosowało 201 obywateli państw członkowskich Unii - wynika z danych PKW.
Osoby przebywające w szpitalach, zakładach karnych i aresztach a także mieszkańcy domów pomocy społecznej będą mogli głosować w utworzonych w tych miejscach lokalach wyborczych; zostaną też dopisani do spisu wyborców w utworzonych obwodach, o czym mają być powiadomieni przez dyrektora jednostki. Na takich samych zasadach będą mogli głosować wyborcy przebywający w domach studenckich, w których utworzono obwody głosowania. (PAP)