Problem w tej sprawie dotyczył odpowiedzi na pytanie czy do postępowań dyscyplinarnych stosuje się przepis zawieszający bieg terminu przedawnienia związany z zapobieganiem covid? I czy w wypadku przedawnienia karalności można orzekać na niekorzyść obwinionego?

 

Występowanie bez umocowania

Sprawa dotyczyła radcy prawnego Tomasza P., któremu rzecznik dyscyplinarny postawił zarzut naruszenia godności zawodu poprzez działanie na szkodę spółki, którą wcześniej obsługiwał.

Radca miał podpisany kontrakt na prowadzenie obsługi księgowo-rachunkowej oraz płacowej poszkodowanej spółki. Dopuścił się nienależytego wykonania obowiązków, występując przed Sądem Arbitrażowym Krajowej Izby Gospodarczej w imieniu spółki mimo, że już wtedy wypowiedziano mu umowę. I sam cofnął pełnomocnictwo bez upoważnienia innym osobom.

Czyny te miały miejsce w sierpniu 2017 roku.

Czytaj też w LEX: Stankiewicz Rafał, Misja samorządu radców prawnych i jego członków >

 

Cena promocyjna: 157.46 zł

|

Cena regularna: 331 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 148.95 zł


 

Uchybienie godności zawodu

Uchybieniem godności zawodu radcy prawnego jest w szczególności takie postępowanie radcy prawnego, które mogłoby zdyskredytować go w opinii publicznej lub podważyć zaufanie do jego zawodu.

Rzecznik  dyscyplinarny uznał, że radca P. naruszył też zasady etyki stanowiące, że powinien wykonywać czynności zawodowe rzetelnie i uczciwie, zgodnie z prawem, zasadami etyki zawodowej oraz dobrymi obyczajami - jak stanowi art. 6 Kodeksu etyki. Ponadto radca prawny, świadcząc klientowi pomoc prawną, musi postępować lojalnie i kierować się dobrem klienta w celu ochrony jego praw.

Okręgowy Sąd Dyscyplinarny, jako sąd I instancji, uznał w 2021 r. winę radcy prawnego i za pierwszy czyn wymierzył mu karę upomnienia, za drugi – karę nagany, a w sumie karę łączną – nagany.

Czytaj też w LEX: Niedziński Tomasz, Tajemnica zawodowa radców prawnych oraz ich niezależność >

 

Umorzenie postępowania

Sąd II instancji Wyższy Sąd Dyscyplinarny przy Krajowej Izbie Radców prawnych 29 listopada 2022 r. uchylił orzeczenie sądu I instancji i umorzył postępowanie z powodu upływu terminu przedawnienia karalności czynów.

Ten wyrok zaskarżył kasacją pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego – tj. poszkodowanej spółki. Stwierdził on w uzasadnieniu skargi, iż WSD nie zastosował się do art. 15 zzr ze zn. 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 i innych chorób zakaźnych.

Ustawodawca zdecydował się na wstrzymanie przedawnienia karalności przestępstw i wykonania kary w stosunku do czynów zabronionych. Przepis ten obowiązywał przez niemal dwa miesiące i spowodował powstanie rozbieżności orzeczniczych.  I brzmiał: „W okresie, o którym mowa w ust. 1, nie biegnie przedawnienie karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa, przestępstwa i wykroczenia skarbowe oraz w sprawach o wykroczenia”. Zaś w ustępie 1 tego artykułu wskazano okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19.

W sumie okres przedłużenia karalności wynosił 76 dni.

Jednak Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 grudnia 2023 r. orzekł, że przepis ten jest niezgodny z art. 2 Konstytucji i wyeliminował go z obrotu (sygnatura P 12/22).

Na rozprawie przed Izbą Odpowiedzialności Zawodowej obrońca obwinionego wskazał, że przepis ustawy covidowej nie obejmował przewinień dyscyplinarnych, które nie są przestępstwami i nie mają charakteru powszechnego. Okres przedawnienia karalności czynu zatem nie upłynął  - według obrońcy.

Zobacz też: II Zo 23/23, Wniesienie kasacji w postępowaniu dyscyplinarnym radców prawnych - Postanowienie Sądu Najwyższego >

 

SN: Wstrzymanie biegu nie dotyczyło dyscyplinarek

Sąd Najwyższy w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej oddalił 6 marca br. kasację pełnomocnika pokrzywdzonej spółki jako niezasadną.

Sąd Najwyższy zgodził się z argumentacją głównego rzecznika odpowiedzialności zawodowej, że ustawa covidowa z marca 2020 r. nie ma zastosowania do postępowań dyscyplinarnych, gdyż dotyczy wydłużenia terminów przedawnienia przestępstw, w tym przestępstw skarbowych.

- Trzeba wziąć pod uwagę cel przepisów – powiedziała sędzia sprawozdawca Barbara Skoczkowska. – I nie ma tu znaczenia, że Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności tych regulacji, gdyż w ogóle ta ustawa covidowa nie ma zastosowania – dodała, podkreślając, że autor kasacji nie wskazał, kiedy termin przedawnienia karalności ma nastąpić.  

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 6 marca 2024., sygnatura akt II ZK 45/23.

Czytaj też w LEX: Zawodowy pełnomocnik w social media - aspekty praktyczne >