Studentka piątego roku zaocznej psychologii na Uniwersytecie Warszawskim została skreślona z listy we wrześniu 2009 r. Dziekanat - jej zdaniem - źle policzył punkty, ale uczelnia nie chciała się do tego przyznać. Była wtedy w zaawansowanej ciąży. Po urodzeniu dziecka chciała wznowić studia, więc 29 kwietnia 2010 r. złożyła do prodziekana ds. studenckich Wydziału Psychologii UW wniosek w tej sprawie. Prodziekan wyraził zgodę na wznowienie studiów, jednak za dodatkowa opłatą ok. 6 tys. zł. Rektor UW po rozpatrzeniu odwołania we wrześniu 2010 r. uchylił decyzję w całości i przekazał sprawę prodziekanowi do ponownego rozpatrzenia.
Wznowić studia, ale za dopłatą
Prodziekan ds. studenckich wyraził zgodę na wznowienie studiów w ramach powtarzania V roku studiów od semestru zimowego roku akademickiego 2010/2011 także za wysoką dopłatą i koniecznością zaliczenia kilku przedmiotów. Elżbieta Ś. wniosła odwołanie od tej decyzji. Rektor UW po rozpatrzeniu wniosku, odmówił wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji prodziekana. Rektor UW uznał, że zaskarżona decyzja jest zgodna z prawem, albowiem decyzja o wznowieniu studiów eliminuje decyzję o skreśleniu z listy studentów i jej skutki, co oznacza, że skreślony wcześniej student ponownie staje się studentem tych samych studiów.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na decyzję rektora z marca 2011 r., Ewa Ś. wniosła o jej uchylenie. Zarzuciła zaskarżonej decyzji, że została wydana w wyniku nadużycia i naruszenia przepisów prawa oraz że jest oparta na motywach niezgodnych ze stanem faktycznym i prawnym. WSA uchylił decyzję rektora dotyczącej odmowy wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji o skreśleniu z listy studentów Elżbiety Ś. Zdaniem sądu, nie doszło do skutecznego wyeliminowania z obrotu prawnego decyzji o skreśleniu z listy studentów. Okolicznością niesporną jest bowiem to, że rektor UW uchylił decyzję o wyrażeniu zgody na wznowienie studiów. Powyższa decyzja spowodowała zaś taki skutek, iż przywrócony został stan faktyczny istniejący przed wydaniem decyzji o wyrażeniu zgody na wznowienie studiów. To natomiast sprawiło, iż jedyną decyzją istniejącą w obrocie prawnym, a regulującą status studencki skarżącej jest decyzja o skreśleniu z listy studentów.
Skarga rektora UW
Wyrok WSA został zaskarżony w drodze skargi kasacyjnej przez rektora W związku z powyższym wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku, rozpoznanie skargi i jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.
Zdaniem rektora decyzja o skreśleniu z listy studentów stała się prawomocna. Wznowienie studiów oznacza, że student rozpoczyna studia od początku, z tą tylko różnicą, że zalicza się studentowi zrealizowany - do momentu skreślenia - program studiów.
NSA stwierdził, że skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy, albowiem podniesione w niej zarzuty są trafne. Zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a., polegającego na przedstawieniu i przyjęciu stanu faktycznego sprawy niezgodnie ze stanem rzeczywistym - był słuszny. Dlatego, że sąd I instancji pominął część materiału dowodowego znajdującego się w aktach rozpoznawanej sprawy. To doprowadziło go do błędnej oceny prawnej zaskarżonej decyzji, a co za tym idzie jej uchylenia, pomimo braku przesłanek, co miało istotny wpływ na wynik sprawy.
Sprawa wraca do WSA
WSA rozpoznając po raz drugi sprawę Elżbiety Ś. oddalił skargę studentki. Zdaniem sędziego Eugeniusza Wasilewskiego zgoda na wznowienie studiów przestała istnieć.
- Decyzja prodziekana z sierpnia 2010 r. o wznowieniu studiów przez skarżącą została uchylona przez rektora - wyjaśniał sędzia Wasilewski. - Obwarowano ją obowiązkiem powtarzania V roku od semestru zimowego, który już dawno minął. Ponadto dodano obowiązek uzupełniania różnic programowych.
Studentka zaskarżyła decyzję ze względu na dodatkowe obowiązki. To nie była decyzja satysfakcjonująca skarżącą, gdyż musiała zdobyć 300 punktów, poprzez przystąpienie do egzaminów. Sędzia Wasilewski dodał, że uchylenie tej decyzji było korzystne dla Elżbiety Ś. Zmniejszyła się dzięki temu liczba przedmiotów do zaliczenia. Jednak decyzja o wznowieniu studiów z 2010 r. obecnie jest trudna do zrealizowania - podkreślił sędzia.
Sygnatura akt II SA/Wa 1627/13, wyrok z 4 czerwca 2014 r.