Sprawę do Trybunału wnieśli francuscy dziennikarze, którzy w swych artykułach opublikowali fragmenty poufnego sprawozdania przygotowanego przez miejscowy oddział państwowego urzędu kontroli. W toku dochodzenia przeprowadzonego w sprawie naruszenia tajemnicy zawodowej i ujawnienia poufnych informacji dziennikarze odmówili ujawnienia swoich źródeł. Sędzia śledczy nakazał więc przeszukanie pomieszczeń redakcji.
Trybunał uznał, iż przeszukanie to stanowiło naruszenie prawa do wolności wypowiedzi (art. 10 Konwencji o prawach człowieka). Istotą tego naruszenia – które samo w sobie było przecież zgodne z prawem francuskim i miało na celu ochronę uprawnionej tajemnicy – stanowiła kwestia, czy przeszukanie było środkiem "niezbędnym w demokratycznym społeczeństwie" (art. 10 ust. 2 Konwencji). Rolą dziennikarzy śledczych jest w rzeczy samej poszukiwanie i publikowanie informacji budzących zainteresowanie społeczne. Informacje te obejmują zarówno dobre, jak i złe wiadomości, mogą być krytyczne i szokujące, muszą natomiast być prezentowane obiektywnie i zgodnie z zasadami etyki dziennikarskiej. Przesłanki te zostały w tej sprawie spełnione. Prowadzone śledztwo miało na celu wyjaśnienie, czy źródłem informacji dziennikarskiej nie była osoba zobowiązana do zachowania tajemnicy zawodowej. Rząd nie wykazał, by przeszukanie było jedynym dostępnym środkiem pozyskania dowodów w tej sprawie. ETPC uznał więc, iż nie została zachowana równowaga pomiędzy interesami dziennikarzy a ściganiem przestępczości, a ingerencja nie była tym samym "niezbędna w demokratycznym społeczeństwie".
Trybunał przyznał skarżącym w związku naruszeniem art. 10 Konwencji po 5 000 euro tytułem doznanej krzywdy moralnej oraz zasądził zwrot poniesionych kosztów i wydatków.
W omawianym wyroku Trybunał podkreśla znaczenie, jakie w państwach demokratycznych ma wolność dziennikarska, a szczególnie jej praktyczny wymiar związany z ochroną dziennikarskich źródeł informacji. Jak widać – trzeba bardzo poważnych powodów, aby uzasadnić nawet potencjalną możliwość naruszenia tej swobody.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 12 kwietnia 2012 r. w sprawie nr 30002/08, Martin i inni przeciwko Francji.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line