Sprawa ta dotyczy postępowania sądowego, które swój początek miało w 1970 r. i do tej pory toczy się przed sądem tureckim. Skarżący – najpierw ojciec, a potem syn – od ponad 40 lat usiłują wyjaśnić przed sądem krajowym kwestię swego tytułu prawnego do działki gruntu. Bezskutecznie.
Trybunał mógł przeanalizować tok postępowania w tej sprawie dopiero od 1987 r., kiedy to Turcja uznała prawo do wnoszenia skarg indywidualnych do Trybunału. ETPC mógł zatem odnieść się do długości postępowania trwającego "zaledwie" 25 lat. Nietrudno przewidzieć, iż Trybunał nie miał żadnych wątpliwości przy uznaniu naruszenia prawa do przeprowadzenia postępowania bez zbędnej zwłoki, a zatem stwierdził naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji o prawach człowieka wraz z naruszeniem art. 13 (brak skutecznego środka odwoławczego na przewlekłość tego postępowania). Trybunał wskazał także, iż turecki system prawa cierpi na wady systemowe i w związku z tym nakazał władzom tureckim – w drodze procedury wyroku pilotażowego (art. 46 Konwencji) – wprowadzenie w ciągu roku do systemu prawa krajowego środka prawnego umożliwiającego skuteczną walkę z przewlekłością postępowań sądowych.
Trybunał przyznał skarżącemu w związku z naruszeniem art. 6 ust. 1 Konwencji 15 600 euro tytułem doznanej krzywdy moralnej.
Można zauważyć złośliwie, że czterdziestoletnie postępowanie sądowe robi wrażenie, a u nas – w Polsce – nie jest znowu tak najgorzej! Czy jednak wiedza, że inni mają gorzej, stanowi jakieś pocieszenie dla klienta sądów polskich? Odpowiedź z całą pewnością brzmi: nie! Trzeba pamiętać, iż szybkie i sprawne działanie wymiaru sprawiedliwości jest pierwszorzędnym czynnikiem, jeżeli chodzi o jego skuteczność i zapewnienie poczucia sprawiedliwości u obywateli. Nie ma nic bardziej demoralizującego, niż sprawa, która kończy się wówczas, kiedy nikt już nie pamięta, dlaczego się zaczęła. Szybkość postępowania sądowego to jeden z absolutnych filarów społeczeństwa obywatelskiego. Zarówno ustawodawca, od którego zależy usprawnienie i dofinansowanie mechanizmów sądowych, jak i same sądy – muszą o tym pamiętać.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 20 marca 2012 r. w sprawie nr 24240/07, Ümmühan Kaplan przeciwko Turcji.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line