Zgodnie z ostatnim wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie Tadeusza Rejmana (wrocławskiego rzecznika patentowego), rzecznicy patentowi nie mogą występować jako pełnomocnicy swoich klientów w sprawach karnych, dotyczących ochrony znaków towarowych.
Do tej pory praktyka prokuratur w dopuszczaniu rzeczników patentowych do postępowania karnego w takich sprawach, jak m.in. podrabianie znaków towarowych, wprowadzanie podróbek do obrotu, była różna.
Obecnie tylko adwokaci i radcowie prawni będą mogli reprezentować strony w takich postępowaniach.
Jak dowiedziała się Rzeczpospolita, zdaniem Rejmana, wyłączenie rzeczników patentowych z kręgu pełnomocników w sprawach dotyczących ochrony własności przemysłowej w postępowaniu karnym, ogranicza prawo do występowania w imieniu klientów. Poseł Wojciech Szarama, reprezentujący Sejm, podkreślał, że wyłączenie rzecznika patentowego z udziału w charakterze pełnomocnika w postępowaniu karnym znajduje swoje uzasadnienie. Rzecznikiem może bowiem zostać także osoba bez wykształcenia prawniczego, ale która ukończyła studia techniczne. Rejman replikował, że rzecznicy patentowi legitymują się wiedzą i przygotowaniem w tej dziedzinie na znacznie wyższym poziomie niż inni przedstawiciele zawodów prawniczych.
Powoływał się on m.in. na art. 9 ust. 1 ustawy o rzecznikach patentowych (DzU z 2001 r. nr 49, poz. 509 ze zm.), który przewiduje, że rzecznik może występować jako pełnomocnik w postępowaniu przed Urzędem Patentowym, sądami i organami orzekającymi w sprawach własności przemysłowej.
W "Rzeczpospolitej" czytamy, że Trybunał nie zgodził się z tymi argumentami. Sędziowie uznali, że czynności pełnomocnika pokrzywdzonego w karnym postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez organy prokuratorskie nie wchodzą w zakres wykonywania zawodu rzecznika patentowego. Pominięcie rzeczników patentowych wśród tych, którzy mogą podejmować tego typu czynności, nie może więc być postrzegane jako ograniczenie gwarantowanej w art. 65 konstytucji wolności wykonywania zawodu.
Artykuł 88 § 1 k.p.k. rozciąga stosowanie większości zasad dotyczących ustanowienia i działania obrońcy również na pełnomocnika. Oznacza to, że rola ta może być powierzona wyłącznie adwokatowi, a tylko w wyraźnie określonych sytuacjach innym osobom, np. radcy prawnemu. Przepis pomija natomiast rzeczników patentowych - mówił, uzasadniając wyrok, przewodniczący rozprawie sędzia TK Jerzy Stępień (sygn. SK 43/04).
Wyrok jest prawomocny.
(Źródło: Rz/KW)