Zdaniem Sądu Najwyższego, z art. 395 § 1 k.c. nie wynika, aby termin odstąpienia od umowy musiał być oznaczony jako konkretny dzień kalendarzowy - inny niż koniec obowiązywania umowy - w którym, do którego lub po którym można wykonać prawo odstąpienia. Oznaczenie terminu odstąpienia od umowy zależy od swobodnej decyzji jej stron podjętej z uwzględnieniem ich interesów. Artykuł 395 § 1 k.c. nie daje podstaw do wymagania, aby termin odstąpienia od umowy był określony wyraźnie. Oświadczenia woli stron dotyczące tego terminu podlegają wykładni na ogólnych zasadach przewidzianych w art. 65 k.c.
Jest oczywiste, że możliwość odstąpienia od umowy przez pracodawcę jest niekorzystna dla pracownika, przy czym im dłuższy jest okres, w którym jest to dopuszczalne, tym mniej chronione są jego interesy. Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy ma jednak na celu głównie ochronę interesów pracodawcy. Pracownik chroniony jest przez niedopuszczalność zawarcia tej umowy na czas nieokreślony, przez co stan niepewności co do obowiązywania umowy ograniczany jest termin jej ustania. Rozważając ochronę interesów pracownika trzeba nadto mieć na względzie, że mimo iż w razie wykonania prawa odstąpienia umowa uważana jest za niezawartą (art. 395 § 2 k.c.), pracownik nie jest obowiązany do zwrotu otrzymanego od pracodawcy odszkodowania za powstrzymanie się od działań konkurencyjnych przed odstąpieniem od umowy.
Wynikającą z tego przepisu zasadą jest natomiast obowiązek zwrotu otrzymanych świadczeń. Zasada ta mogłaby mieć zastosowanie do świadczenia otrzymanego przez pracownika (odszkodowania pieniężnego), nie można jednak jej zastosować, gdyż świadczenie pracownika otrzymane przez pracodawcę (nieprowadzenie działalności konkurencyjnej) jest niemożliwe do zwrotu.
Przyjęcie natomiast obowiązku zwrotu świadczenia tylko przez jedną stronę naruszałoby istotę umów wzajemnych (art. 487 § 2 k.c.), do których zalicza się umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Nie ma przy tym zastosowania art. 494 k.c. regulujący skutki odstąpienia od umowy wzajemnej, albowiem pierwszeństwo ma art. 395 § 2 k.c. będący przepisem szczególnym.
Teza o braku obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń w przypadku, gdy jedno z nich jest niemożliwe do zwrotu, znajduje potwierdzenie w art. 395 § 2 zdanie ostatnie k.c. Przepis ten stanowi, że za świadczone usługi oraz za korzystanie z rzeczy należy się drugiej stronie odpowiednie wynagrodzenie. Skoro za te dwa świadczenia - również niemożliwe do zwrotu - należy się w to miejsce odpowiednie wynagrodzenie, to może być zasadne stosowanie przez analogię tego przepisu również w odniesieniu do świadczenia pracowniczego polegającego na nieprowadzeniu działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy. Jako że pracodawca nie może zwrócić tego świadczenia pracownikowi, to pracownik ma na mocy tego przepisu prawo do odpowiedniego wynagrodzenia.
Nie ma przeszkód do uznania, że wynagrodzeniem tym jest odszkodowanie wypłacone pracownikowi na podstawie umowy o zakazie konkurencji, która ex tunc utraciła moc wskutek odstąpienia od niej przez pracodawcę na podstawie art. 395 § 1 k.c.
(III PK 26/11, LEX nr 1109358.)
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line
SN: zakaz konkurencji może pokrywać się z terminem do odstąpienia od umowy
Nie ma przeszkód, by oznaczony w umowie o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy termin w rozumieniu art. 395 1 k.c. pokrywał się z czasem trwania zakazu konkurencji. Termin ten nie musi również zostać wyrażony wprost w postanowieniu wprowadzającym prawo odstąpienia, a jego oznaczenie może polegać na odesłaniu do innego postanowienia umowy o zakazie konkurencji. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 grudnia 2011 r