SN miał wyjaśnić, czy uprawnienia zamawiającego do żądania obniżenia ceny (przez zwrot jej części już uiszczonej), stanowi uprawnienie ulegające wygaśnięciu, czy jest bezterminowe? Problem bardzo interesujący, gdyż brakuje w tej kwestii orzecznictwa.
Spór toczył się między Spółdzielnią Mieszkaniowo-Lokatorską "Szóstka" we Wrocławiu a ARC - Fabryka Projektową. Umowa między stronami dotyczyła wybudowania ośmiu budynków w latach 2002-2010. Po pewnym czasie ujawniły się wady w postaci pęknięć ścian. Żadne zabiegi, typu ocieplanie albo ponowne otynkowanie elewacji nie odniosły rezultatu. Okazało się przy tym, że do budowy użyto eksperymentalnej cegły z importu.
Powód, którym była spółdzielnia zażądał zwrotu części zapłaconego wynagrodzenia. Pozwany odpowiedział, że minął termin zgłaszania roszczeń, gdyż obowiązuje 3 letni termin przedawnienia ( jak w wypadku umowy o dzieło i umowy sprzedaży między przedsiębiorcami). Roszczenie natomiast było zgłoszone w 2011 r.
Pytanie zadał sędzia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, były wiceminister sprawiedliwości prof. dr hab. Jacek Gołaczyński. Uznał on, że w sprawie występuje zagadnienie prawne dotyczące rozumienia art. 568 § 2 kc w brzmieniu sprzed nowelizacji z 30 maja 2014 r. w odniesieniu do podstępnego zatajenia wady dzieła. Według tego przepisu upływ 3-letniego terminu z tytułu rękojmi za wady ( licząc od dnia wydania) w wypadku budynków, nie wyłącza wykonywania uprawnień z tego tytułu, jeśli sprzedawca wadę podstępnie zataił.
Zdaniem sądu, jest wątpliwe, czy na podstawie tego przepisu, w razie podstępnego zatajenia wady, termin trzyletni w ogóle nie biegnie, a zamawiający lub kupujący może skorzystać z rękojmi w nieograniczonym czasie. Czy też termin zawity przewidziany w art. 682 § 1 k.c. ulega jedynie zawieszeniu do dnia, w którym podstępne działanie wykonawcy zostanie ujawnione przez zamawiającego.
Kwestia ta może być rozstrzygnięta przez właściwe zakwalifikowanie uprawnienia z tytułu rękojmi - uznał sąd pytający. Opowiedział się jednak za tym, że ustawodawca terminu, do którego można żądać obniżenia ceny nie ustalił.
Sędzia sprawozdawca Antoni Górski wyjaśniał brak uchwały tym, że w toku procesu nie udowodniono, że wada była podstępna.
Sygnatura akt III CZP 89/16, postanowienie z 13 stycznia 2017 r.
SN: żądanie obniżenia ceny budynku, bo wady zatajono
Sąd Najwyższy nie podjął w piątek uchwały podstępnego zatajenia wady budynków przez wykonawcę. Powodem odmowy był stan faktyczny sprawy, który nie przesądzał o takim zatajeniu.