Jest tak, chociażby te osoby były zarazem adwokatami lub radcami prawnymi. To bowiem, że pełnomocnik, o którym mowa w art. 87 § 1 in fine k.p.c., jest zarazem adwokatem lub radcą prawnym pozostaje zasadniczo bez wpływu na jego pozycję prawną.
Sąd Najwyższy stwierdził ponadto, że art. 98 § 3 oraz § 4 k.p.c., określające niezbędne koszty procesu oraz odsyłające do przepisów odrębnych regulujących m.in. wynagrodzenie radcy prawnego, nie mają zastosowania do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez pełnomocnika, który został umocowany do prowadzenia procesu wyłącznie z racji tego, iż jest synem strony. Okoliczność, że jest zarazem radcą prawnym nie ma znaczenia prawnego, bowiem o charakterze pełnomocnictwa przesądza stosunek podstawowy, łączący pełnomocnika ze stroną, jakim w sprawie jest wyłącznie stosunek rodzinny matki i syna.
(II PZ 25/10, LEX nr 661512)

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line