Sprawa dotyczyła Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, której członkowie chcieli mieć łatwy dostęp do szeregu garaży. Takich spraw jest w toku 44, tylko w odniesieniu do jednego adresu.
Spółdzielnia mieszkaniowa wniosła o wykreślenie z działu III księgi wieczystej ograniczonego prawa rzeczowego nieodpłatnej bezterminowej służebności gruntowej, polegającej na prawie przejazdu i przechodu. Przez pas gruntu o szerokości 8 metrów.
Śmierć uczestników
Gdy sprawa doszła do Sądu Najwyższego, sąd ją odrzucił z powodu przekroczenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Jednak spółdzielnia złożyła zażalenie. Sąd okręgowy w oparciu o system PESEL ustalił, że zmarli uczestnicy postępowania w 2014 i w 2017 r. Sąd II instancji nie umorzył ani nie zawiesił postępowania. Sąd Najwyższy w tej sytuacji zwrócił skargi kasacyjne sugerując, że postępowanie trzeba zawiesić.
Czytaj: SN: nie ma wpisu w księdze wieczystej, gdy nie jesteśmy uczestnikami postępowania
Następnie sąd okręgowy doręczył spadkobiercom zmarłych odpisy skargi kasacyjnej i zażalenia. Jednak w kolejnych sprawach wieczystoksięgowych z wniosku spółdzielni sąd II instancji ponownie złożył skargi kasacyjne, mimo, że w nich wystąpił identyczny problem co poprzednio. Po wpływie akt do SN spółdzielnia uzyskała akty zgonu współwłaścicieli.
Problem zawieszenia postępowania
Sąd okręgowy powziął w tej sytuacji wątpliwość czy po dokonaniu wpisu - trzeba zawiesić postępowanie (zgodnie z art. 174 § 1 pkt 1 w związku z art. 13 § 2 kpc) a następnie podjąć je z udziałem następców prawnych. Czy postępowanie toczyć nadal, a spadkobiercy zmarłego mogą wnieść w trybie procesowym powództwo o uzgodnienie księgi wieczystej z aktualnym stanem prawnym?
Prokurator Prokuratury Krajowej Wojciech Kasztelan był zdania, że należy zawiesić postępowanie, a następnie, po ustaleniu następców prawnych sfinalizować wpis do księgi wieczystej.
Pełnomocnik powoda adwokat Barbara Czarnecka pozostawiła odpowiedź do uznania sądu. Stronie powodowej zależało przede wszystkim na szybkim wyjaśnieniu problemu.
Uzasadnienie uchwały
Sędzia sprawozdawca prof. Karol Weitz przypomniał, że postępowanie wieczystoksięgowe jest szczególne, gdyż dotyczy rejestracji zdarzeń prawnych dotyczących nieruchomości.
SN rozpatrywał zastosowanie art. 626 (1) par. 2 kpc pod kątem uczestników postępowania. Według tego przepisu uczestnikami postępowania oprócz wnioskodawcy są tylko te osoby, których prawa zostały wykreślone lub obciążone bądź na rzecz których wpis ma nastąpić. Jednak następca prawny uczestnika nie mieści się w tym kręgu - stwierdził SN.
Cena promocyjna: 53.24 zł
|Cena regularna: 71 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Tu ważna była kwestia następstwa procesowego, które musi obejmować przedmiot postępowania. W sytuacji, gdy dochodzi do śmierci uczestnika tego postępowania, którego prawo miało być wykreślone, to następca prawny byłego właściciela nie jest tym właścicielem ujawnionym w księdze wieczystej.
SN stwierdził, że przedmiot następstwa prawnego nie obejmuje przedmiotu postępowania wieczystoksięgowego. A zatem przepisów o zawieszeniu postepowania nie stosuje się - podkreślił prof. Weitz.
- SN miał na względzie, że następcy prawni także korzystają z ochrony swych praw i są z tym związane pewne ryzyka - powiedział prof. Weitz. - Uznał jednak, że adekwatnym środkiem będzie powództwo o uzgodnienie księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym.
Sygnatura akt III CZP 25/18, uchwała 7 sędziów z 28 listopada 2018 r.