"Sąd Najwyższy stwierdził, że wydanie postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu posła nie było możliwe w związku z obowiązywaniem postanowienia Prezydenta RP z 16 listopada 2015 r. w sprawie stosowania prawa łaski, na mocy którego nastąpiło "przebaczenie i puszczenie w niepamięć oraz umorzenie postępowania" - podkreślono w komunikacie zamieszczonym na stronie Sądu Najwyższego.
Czytaj też: Decyzja o wygaśnięciu mandatu posła Wąsika uchylona, ale przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej
Postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z upływem 20 grudnia 2023 r. marszałek Sejmu wydał 21 grudnia. Od tych postanowień marszałka Sejmu wpłynęły odwołania do SN. Przyczyną decyzji marszałka Sejmu był fakt, że były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową z 2007 r.
Sprawa związana z "aferą gruntową" wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach, w związku orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca ub. roku. Wtedy SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA, dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie, w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 r. prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Cena promocyjna: 296.1 zł
|Cena regularna: 329 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 230.3 zł
Pozbawienie skutków
Jak dodano w komunikacie informującym o czwartkowym rozstrzygnięciu Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN ws. Wąsika, "punktem wyjścia było także przyjęcie, że w poprzednim postępowaniu, w którym SN wypowiedział się odnośnie do prawa łaski, skupiono się na procesowym wymiarze tej prerogatywy - jej wpływu na toczące się postępowanie - w aspekcie domniemania niewinności oskarżonych - konieczność uniknięcia sytuacji, w której oskarżeni pozbawieni zostaliby szansy na sądowe potwierdzenie ich niewinności". "Wydanie prawomocnego wyroku skazującego doprowadziło do zasadniczej zmiany sytuacji. Zdezaktualizowała się potrzeba ochrony konstytucyjnego prawa do domniemania niewinności, a sama prerogatywa nie była obecnie rozpatrywana w kontekście jej skutków procesowych, lecz materialnych. Kluczowe dla rozważań SN w obecnej sprawie było zatem zastosowanie prawa łaski w formie "przebaczenia i puszczenia w niepamięć" - wywodzi SN.
"Tak sformułowane prawo łaski pozbawia wyrok skazujący jego skutków materialnych i nie może on wywoływać skutków w sferze ustrojowej, w postaci spowodowania utraty biernego prawa wyborczego" - podkreślił SN.
Czytaj też w LEX: Kmiecik Romuald, O skutkach procesowych wyroku Trybunału Konstytucyjnego w kwestii abolicji indywidualnej >
Ponadto SN wskazał, że "w wymiarze proceduralnym, postanowienie Marszałka Sejmu zostało wydane z oczywistym naruszeniem procedury określającej sposób stwierdzenia wygaśnięcia mandatu poselskiego".
"Marszałek Sejmu wydaje postanowienie stwierdzające wygaśnięcie mandatu posła na podstawie informacji z Krajowego Rejestru Karnego uzyskanej od Ministra Sprawiedliwości. Tymczasem Marszałek Sejmu nie dysponował prawem wymaganą informacją z KRK, bowiem w dacie wydania postanowienia, w rejestrze tym nie widniała osoba, względem której Marszałek wydał zaskarżone postanowienie" - uznała Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN.
Zobacz linię orzeczniczą: Postępowanie ułaskawieniowe jako informacja publiczna >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.