Skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego dotyczyła prawomocnego wyroku Sądu Wojewódzkiego w Krakowie, który zapadł w listopadzie 1997 roku.

Czytaj też: SN: Skarga nadzwyczajna w sprawie pokrzywdzonych przez dewelopera zasadna>>

Prokurator zarzucił temu orzeczeniu złamanie zasad sprawiedliwości społecznej, godzące w zasady państwa prawnego, wyrażone w art. 2 Konstytucji. Sąd Wojewódzki nie dokonał prokonstytucyjnej wykładni przepisów prawa. Celem skargi nadzwyczajnej jest wyeliminowanie z obiegu niesprawiedliwych orzeczeń, w tym naprawienie szkód wyrządzonych przez państwo - przekonywała SN prokurator Małgorzata Stajniak-Wójcicka.

Szkody wyrządzone przez państwo

Do nich należało uwięzienie pod koniec lat 40. XX wieku Ludwika J. Przebywał on w więzieniu sześć lat i osiem miesięcy jako członek zbrojnej grupy, uznanej za kryminalną grupę przestępczą działającą na szkodę ludności cywilnej. 

W latach 60. nastąpiło zatarcie skazania, a w następnych latach Ludwik J.  został zrehabilitowany jako więzień polityczny, który nie godził się z nowym ustrojem PRL.

Po śmierci Ludwika J. jego dzieci wystąpiły do sądu o odszkodowanie i zadośćuczynienie za krzywdy i utratę zdrowia. Powodowie chcieli przyznania odszkodowania w kwocie 107 tys. złotych za represjonowanie ww. za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Kwota ta w większości obejmowała rekompensatę za utracone zarobki w okresie 80 miesięcy, a także zadośćuczynienie za cierpienia fizyczne i moralne oraz odszkodowanie za utracone zdrowie i koszty leczenia po zwolnieniu z komunistycznego więzienia.

Sąd Apelacyjny w 1997 roku zasądził na rzecz dzieci po 20 tys. zł zadośćuczynienia, ale odmówił uznania i wypłaty odszkodowania za utratę zdrowia przez ich ojca. Z dokumentacji medycznej wynikało jednak, że nabawił się on w więzieniu gruźlicy. Przebywał w trudnych warunkach, nie udzielano mu w izolacji pomocy medycznej.

 

 

Błędy sądu II instancji

Pełnomocnik dzieci pokrzywdzonego akcentował ponadto, że w tym procesie o rehabilitacji orzekała sędzia Anna W., a następnie ta sama sędzia znalazła się w składzie sądu odmawiającego odszkodowania za krzywdy poniesione przez Ludwika J.

Sąd Apelacyjny w Krakowie w 1997 r. oddalił żądania powodów, gdyż nie dopatrzył się związku skutkowo-przyczynowego między stanem zdrowia Ludwika J. a jego pobytem w więzieniu. W przewodzie odszkodowawczym wykazano, że choroba wynikała ze złych warunków w więzieniu - mówił pełnomocnik jednej z powódek, radca prawny Paweł Stańczyk.

Błędem sądu II instancji była sprzeczność między ustaleniami faktycznymi a sentencją wyroku, co jest podstawą prawną do złożenia skargi nadzwyczajnej od prawomocnego wyroku (art. 89 ust. 1 ustawy o Sądzie Najwyższym). Przepis ten stanowi, że jeżeli jest to konieczne dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, od prawomocnego orzeczenia sądu powszechnego może być wniesiona skarga nadzwyczajna, o ile:

  • orzeczenie narusza zasady lub wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji lub
  • orzeczenie w sposób rażący narusza prawo przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, lub
  • zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego – a orzeczenie nie może być uchylone lub zmienione w trybie innych nadzwyczajnych środków zaskarżenia.

Obowiązek ochrony

Skarżący Prokurator Generalny zaznaczył, że sprawy wszczynane na podstawie „ustawy lutowej” mają wyjątkowy charakter – dotyczą bowiem działaczy niepodległościowych szykanowanych przez komunistyczną władzę, których poświęcenie i trud przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1989 r.

Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego postępowania takie mogą być objęte ochroną z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP. W przypadkach osób, wobec których stwierdzono nieważność orzeczenia komunistycznego sądu – a więc również w przypadku Ludwika J. – sądy mają wręcz obowiązek ochrony powstania stosunku zobowiązaniowego między poszkodowanym a państwem.

Skład trzech sędziów Izby kontroli Nadzwyczajnej pod przewodnictwem sędziego Marii Szczepaniec w czwartek 18 listopada br. odroczył ogłoszenie wyroku do 2 grudnia br.

Sygnatura akt I NSNk 13/20