Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica–Makowski powiedział w czwartek PAP, że wpisanie jagnięciny podhalańskiej na europejską listę produktów chronionych da szansę hodowcom owiec na rozwój owczarstwa w terenach górskich. „Jest to też pozytywna wiadomość dla konsumentów, bo to mięso jest nie tylko doskonałe w smaku, ale przede wszystkim zdrowe” – powiedział.

Znawca kuchni regionalnych i redaktor naczelny portalu internetowego potrawyregionalne.pl Leszek Horwath powiedział PAP, że rozporządzenie Komisji UE dotyczące jagnięciny podhalańskiej oznacza „nobilitację znakomitego mięsa”.

„Mam nadzieje, że dzięki temu wzrośnie pogłowie owiec i pojawi się popyt na naszą jagnięcinę, którą do tej pory głównie eksportujemy do Włoch” – powiedział Horwath. Wyraził nadzieję, że jagnięcina stanie się powszechnie dostępna. „Należy sobie zdać sprawę, że mamy kolejny doskonały produkt spożywczy, którego tradycja spożywania sięga 500 lat” – dodał.

Wniosek o unijną rejestrację jagnięciny podhalańskiej przygotowany został przez Tatrzańsko-Beskidzką Spółdzielnię Producentów „Gazdowie” oraz Regionalny Związek Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu.

Do produkcji jagnięciny podhalańskiej wykorzystuje się jagnięta rasy polska owca górska oraz cakiel – pierwotnej rasy owcy górskiej. Jagnięta tych ras są chowane przy matkach, tradycyjny sposób hodowli jest niezmieniony od wieków. Owce tych ras wypasane są przez cały sezon, od końca kwietnia do początku października, na halach położonych w rejonie pięciu Parków Narodowych: Gorczańskiego, Tatrzańskiego, Pienińskiego, Babiogórskiego i Magurskiego oraz Parków Krajobrazowych i obszarów cennych przyrodniczo objętych programem "Natura 2000".

Wpływ na smak jagnięciny podhalańskiej ma specyficzna roślinność występująca na obszarze wypasu owiec. Na tych pastwiskach jest wiele roślin leczniczych, spotykanych i stosowanych w medycynie ludowej. Są to rośliny zawierające witaminy, białka, lipidy oraz niezbędne dla zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu pierwiastki, takie jak magnez, cynk, selen, jod i lit.

Tylko jagnięcina hodowana na określonym terenie może być sprzedawana pod chroniona nazwą „jagnięcina podhalańska”.

Teren hodowli jagniąt został ściśle określony. W województwie śląskim są to gminy: Istebna, Milówka, Węgierska Górka, Rajcza, Ujsoły, Jeleśnia i Koszarawa. W województwie małopolskim cały powiat nowotarski i cały powiat tatrzański oraz gminy: Zawoja, Bystra i Sidzina w powiecie suskim, Niedźwiedź i część gminy Kamienica, która położona jest na terytorium Gorczańskiego Parku Narodowego w powiecie limanowskim, sołectwa Olszówka, Raba Niżna, Łostówka, Łętowe i Lubomierz w gminie Mszana Dolna oraz gminy Piwniczna, Muszyna i Krynica w powiecie nowosądeckim.

Owce od wieków były podstawą bytu górali w całych Karpatach. Jeszcze w latach 80. na Podhalu hodowano około 5 mln owiec. Obecnie hoduje się tam około 50 tys. sztuk tych zwierząt.

W Unii Europejskiej funkcjonuje system służący ochronie i promocji tradycyjnych produktów regionalnych. Można je rejestrować w trzech kategoriach: Chroniona Nazwa Pochodzenia, Chronione Oznaczenie Geograficzne i Gwarantowana Tradycyjna Specjalność.

Pierwszymi polskimi produktami tradycyjnymi zarejestrowanymi w Unii była bryndza podhalańska, zarejestrowana w 2007 roku, i oscypek zarejestrowany rok później. Na tej liście znajdują się także m.in.: kołacz śląski, obwarzanek krakowski, miód pitny, rogal świętomarciński i truskawka kaszubska.(PAP)

szb/ je/ mow/