Chodorkowski, 47-letni były szef największego rosyjskiego koncernu naftowego Jukos, przebywa w więzieniu od 2003 r. i, na mocy wydanego w grudniu ubiegłego roku dodatkowego wyroku sądowego, ma przebywać za kratkami do października 2017 r. Razem ze swoim współpracownikiem, Płatonem Lebiediewem, został skazany za malwersacje finansowe.
Film dokumentalny na jego temat, produkcji niemieckiej, zrealizował Cyril Tuschi. Reżyser szukał odpowiedzi na pytania: "Kim tak naprawdę jest były szef Jukosu - Michaił Borysowicz Chodorkowski? Idealistycznie myślącym socjalistą? Kapitalistą, próbującym prowadzić niezależną politykę? A może zwykłym przestępcą?".
Dokument ma być próbą stworzenia "obiektywnego portretu kontrowersyjnej postaci, która wzbudza międzynarodowe zainteresowanie". Był pokazywany na tegorocznym Berlinale. Znalazł się też w programie 8. edycji festiwalu Planete Doc w Warszawie, trwającej od 6 maja.
Jak poinformowali PAP organizatorzy Planete Doc, dokument pt."Chodorkowski" przedstawia "wnikliwy i prawdziwy portret byłego rosyjskiego oligarchy w oparciu o rozmowy z jego dawnymi współpracownikami, rodziną (matką i synem) i politykami, zarówno rosyjskimi, jak i zachodnimi (w tym m.in. z byłym szefem niemieckiej dyplomacji - Joschką Fischerem)".
"W filmie wykorzystano również liczne relacje mediów oraz listy, które reżyser filmu otrzymał od przebywającego w więzieniu Chodorkowskiego. Pojawia się tu także unikalny, kilkuminutowy wywiad z Chodorkowskim, w trakcie którego odpowiada on na pytania na sali sądowej zza szyby" - czytamy w festiwalowym opisie filmu.
Prace nad dokumentem trwały pięć lat, od 2005 do 2010 r. "Kilka razy włamano się do miejsca zamieszkania reżysera - raz do pokoju hotelowego na Bali, gdzie Tuschi kończył pracę nad ostatnimi zdjęciami do filmu, a potem do jego mieszkania w Berlinie, na kilka tygodni przed festiwalem Berlinale. Włamywaczy, których nigdy zresztą nie ujęto, interesowały głównie komputer oraz taśma z filmem. Zniknął oryginalny materiał filmowy, ale inne wartościowe przedmioty pozostały nienaruszone. Tuż przed ostatnim włamaniem Tuschi wysłał do organizatorów Berlinale taśmę z prawie gotową wersją filmu" - zwracają uwagę organizatorzy Planete Doc.
W programie 8. edycji tego festiwalu znalazła się nowa sekcja, „Na Wschodzie bez zmian?”, poświęcona współczesnej Rosji. Właśnie jej elementem będzie pokaz filmu "Chodorkowski" oraz debata towarzysząca tej projekcji.
Dokument, który trwa niespełna dwie godziny, zostanie zaprezentowany we wtorek o godz. 18 w Kinotece. Tuż po zakończeniu projekcji rozpocznie się dyskusja. Jej głównymi tematami będą: "Czym jest współczesna demokracja rosyjska?", "Czy sytuacja w Rosji ulega zmianom?".
W rozmowie udział wezmą - jak zapowiedzieli organizatorzy - m.in.: adwokat Michaiła Chodorkowskiego Maria Logan, dyrektor Biura Projektowego UNDP (Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) w Warszawie Kamil Wyszkowski, rosyjski reżyser Walerij Balayan oraz wieloletnia korespondentka polskich mediów w Rosji Krystyna Kurczab-Redlich.
Michaił Chodorkowski i Płaton Lebiediew zostali 30 grudnia 2010 r., w drugim procesie, skazani na 13,5 roku łagru za rzekome przywłaszczenie 218 mln ton ropy naftowej i wypranie uzyskanych w ten sposób pieniędzy. Na wolność wyjdą w 2017 r., gdyż na poczet kary zaliczono im wcześniejszy wyrok, który odsiadują. W pierwszym procesie, w 2005 r., biznesmeni zostali skazani na osiem lat pozbawienia wolności za domniemane oszustwa podatkowe i uchylanie się od płacenia podatków.
Chodorkowski i Lebiediew konsekwentnie odpierają wszystkie wysunięte wobec nich zarzuty, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane. Powstały w 1993 r. Jukos stał się z czasem jednym z największych koncernów naftowych w Rosji. Jednak w 2003 r. popadł w konflikt z Kremlem. Chodorkowski i Lebiediew zostali aresztowani. W 2006 r. sąd w Rosji ogłosił upadłość Jukosu. Jego najcenniejsze aktywa przejął kontrolowany przez państwo koncern Rosnieft.
W marcu tego roku grupa znanych pisarzy, reżyserów, aktorów, naukowców i dziennikarzy z Rosji zaapelowała do Amnesty International o uznanie Chodorkowskiego i Lebiediewa za więźniów sumienia.
Planete Doc Film Festiwal (dawna nazwa: Planete Doc Review), impreza prezentująca najciekawsze filmy dokumentalne z całego świata, potrwa w Warszawie do 15 maja. Szczegółowe informacje o programie są dostępne na stronie internetowej www.planetedocff.pl. (PAP)