Jak wskazało ministerstwo, analiza przedstawiona przez organizacje pozarządowe uzasadnia potrzebę zbadania sygnalizowanych potrzeb w obszarze tzw. wykluczenia menstruacyjnego. W ramach programu wybrana zostanie reprezentatywna grupa badawcza szkół, do której skierowany zostanie projekt w zakresie dostępności do środków higieny menstruacyjnej w szkołach. Podsumowanie programu wskaże rekomendacje do dalszych działań o charakterze systemowym. Działania MEN mają zachęcić organy prowadzące szkoły i placówki do systematycznego zapewniania uczennicom w swoich szkołach i placówkach dostępu do środków higieny menstruacyjnej. Program będzie wspierał działania samorządów i innych organów prowadzących szkoły i placówki.

Sprawdź w LEX: Czy z dotacji oświatowej dyrektor szkoły niepublicznej może sfinansować remont łazienek szkolnych w wynajmowanym budynku? >

MEN stoi na stanowisku, że rzetelna edukacja dotycząca cyklu menstruacyjnego i zabezpieczenie potrzeb z niej wynikających pozwoli niwelować stygmatyzację towarzyszące miesiączce. Zarówno urządzenia, jak i środki czystości, mają za zadanie zapewnić przebywającym w szkole i placówce osobom czystość, co bezpośrednio wpływa na profilaktykę zdrowia, oraz poczucie komfortu psychicznego związanego z realizacją swoich podstawowych potrzeb.

Czytaj też: Od września w szkole podstawowej obowiązkowe zajęcia z pierwszej pomocy >

 

Mydło i papier toaletowy

Pilotaż jest drugim krokiem zmian w zakresie higieny w szkole. W dniu 11 lipca wejdzie w życie rozporządzenie Ministra Edukacji z dnia 13 czerwca 2024 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, zgodnie z którym w pomieszczeniach sanitarnohigienicznych zapewnia się ciepłą i zimną bieżącą wodę oraz środki higieny osobistej, w szczególności:

  1. mydło do rąk;
  2. ręczniki papierowe lub suszarki do rąk;
  3. papier toaletowy.

Dotychczasowy obowiązek zapewnienia w pomieszczeniach sanitarnohigienicznych ciepłej i zimnej bieżącej wody oraz środków higieny osobistej nie precyzował, jakiego rodzaju mają to być środki higieny osobistej, a do MEN i kuratoriów oświaty w całej Polsce wpływały od uczniów i rodziców liczne skargi na brak podstawowych środków higienicznych w wielu szkołach. Braki były wykazywane również podczas przeprowadzanych regularnych kontroli w szkołach i placówkach. W związku z tym, w rozporządzeniu postanowiono wskazać wprost w katalogu wymaganych środków higieny osobistej. MEN podkreśla, że katalog pozostanie otwarty tj. nie zamknie możliwości zabezpieczania i finansowania przez organy prowadzące szkoły i placówki innych środków higieny osobistej.

Sprawdź też w LEX: Czy na czas trwania remontów dyrektor szkoły może zawiesić zajęcia i odpracować je w soboty? >