Rzecznik przypomina, że stomatologia dziecięca została wpisana na listę dziedzin priorytetowych medycyny, lecz nie zachęciło to dostatecznie dentystów do podejmowania się leczenia dzieci. „Nadal wycena świadczeń stomatologicznych dla dzieci jest niższa od wyceny świadczeń dla dorosłych, choć dzieci są specyficznym pacjentem, wymagającym większej troski. W efekcie wiele dzieci trafia do stomatologa dopiero wówczas, gdy dolegliwości bólowe wymagają interwencji medycznej” – czytamy w wystąpieniu.
Zdaniem rzecznika w celu uzyskania realnej poprawy stanu uzębienia dzieci i młodzieży konieczne jest uzupełnienie koszyka świadczeń stomatologicznych dla dzieci o wybrane zabiegi lecznicze i profilaktyczne, w tym badania diagnostyczne.
Uczeń bez opieki dentystycznej>>
Według Rzecznika bardzo ważne jest także racjonalne wykorzystanie aktywności samorządów lokalnych działających na rzecz zapewnienia opieki stomatologicznej dla dzieci. Rzecznik wskazał na konieczność rozwiązania szczegółowych zagadnień dotyczących opieki stomatologicznej, zwłaszcza dostępność do tego rodzaju leczenia dla dzieci z niepełnosprawnością oraz dzieci, które doznały urazów zębów.
Rzecznik Praw Dziecka zaapelował do ministra zdrowia o podjęcie pilnych działań na rzecz realizacji zgłoszonych propozycji zmian.
Od 2015 r. łatwiej prowadzić szkolny gabinet dentystyczny>>
Polecamy: Serwis Prawo i Zdrowie>>