Zatrudnienie nauczyciela wspomagającego ma szczególnie istotne znaczenie z punktu widzenia realizacji przez szkołę ogólnodostępną zadań z zakresu kształcenia, wychowania i opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, niedostosowanymi społecznie czy też tym niedostosowaniem zagrożonymi. Oczywiste jest, że każdy dodatkowy nauczycielski etat generuje po stronie jednostki samorządu terytorialnego dodatkowe koszty. Fakt, iż szkoła jest finansowo powiązana z budżetem samorządowym metodą brutto, powoduje, że koszty zatrudniania nauczycieli wspomagających są w praktyce kosztami ponoszonymi bezpośrednio przez budżet gminy czy też powiatu. Stąd niechęć do finansowania dodatkowego etatu, którą organ prowadzący może starać się uzasadnić taką, a nie inną konstrukcją przepisów. Przede wszystkim to organ prowadzący, działający za pośrednictwem organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego (np. wójta), zatwierdza arkusz organizacji szkoły.
Powszechne obecnie likwidowanie szkół czy też przekazywanie ich do prowadzenia innym osobom prawnym czy fizycznym, np. fundacjom czy stowarzyszeniom, służy właśnie obniżeniu kosztów. W jaki więc sposób przekonać organ prowadzący do ponoszenia dodatkowych wydatków?
Nasuwa się pytanie, czy prawidłowe jest takie odczytywanie regulacji § 6 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 17.11.2010 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w przedszkolach, szkołach i oddziałach ogólnodostępnych lub integracyjnych (Dz. U. Nr 228, poz. 1490 ze zm.) – dalej r.w.o.k., które pozwala na uzależnienie zatrudnienia od zgody organu prowadzącego, można bowiem zauważyć, iż przepis ten da się odczytać również w ten sposób, iż zatrudnienie to jest koniecznością w przypadku, gdy w szkole ogólnodostępnej znajdą się także uczniowie niepełnosprawni czy zagrożeni wykluczeniem społecznym. I w tym przypadku samorząd dysponuje zwiększonymi środkami, powinny one zatem być przeznaczone na realizację zadań, które są obowiązkiem w szkołach integracyjnych, czyli również na zatrudnienie dodatkowych nauczycieli.
Minister edukacji w wydanym przez siebie rozporządzeniu nie tyle zauważył potrzebę dodatkowego zatrudnienia, ile wręcz wskazał na taką konieczność. Pojawia się pytanie, dlaczego szkoły ogólnodostępne, które przyjmują uczniów niepełnosprawnych, miałyby zostać takiej – niezbędnej w ocenie ministra – pomocy pozbawione wyłącznie na podstawie decyzji organu prowadzącego. Przepisy rozporządzenia w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie wskazują raczej, że podstawowym miejscem, w jakim powinny być nauczane dzieci niepełnosprawne lub niedostosowane społecznie, jest szkoła integracyjna lub szkoła z oddziałami integracyjnymi – sam fakt konieczności zatrudniania w niej nauczycieli wspomagających przemawia właśnie za taką interpretacją, bowiem uczniowie otrzymują w takiej szkole wymaganą opiekę pedagogiczną.
@page_break@
Z kolei kształcenie w szkołach ogólnodostępnych jest pewnym wyjątkiem od reguły, lecz nie oznacza to, iż wola organu prowadzącego może pozbawić ucznia niepełnosprawnego części należnych mu praw, w tym prawa do fachowej opieki dodatkowego nauczyciela.
Zgoda organu prowadzącego na dodatkowe zatrudnienie musi być wydana wszędzie tam, gdzie nie ma możliwości umieszczenia ucznia np. w szkole integracyjnej. Innymi słowy, organ prowadzący powinien posiadać wiedzę na temat konieczności dodatkowego zatrudnienia i dlatego niezbędna jest jego zgoda, jako że ma on bezpośredni wpływ na kształt szkolnych finansów, lecz nie może doprowadzić do sytuacji, w której prawa dwóch uczniów o tej samej niepełnosprawności nie będą realizowane w ten sam sposób – uczeń w szkole integracyjnej miałby bowiem w tym momencie zdecydowanie lepsze warunki niż uczeń w szkole ogólnodostępnej, który pozbawiony zostałby opieki nauczyciela wspomagającego.
W tym miejscu dochodzimy do kwestii realizacji zadania własnego jednostki samorządu terytorialnego w zakresie edukacji publicznej. Przykładowo art. 7 pkt 8 ustawy z 8.03.1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.) stanowi, iż zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty samorządowej w zakresie edukacji należy do zadań własnych gminy.
Wspólnota samorządowa oznacza wszystkich mieszkańców gminy, zatem do jej zadań należy również zaspokajanie potrzeb dzieci i młodzieży niepełnosprawnych wymienionych w § 1 r.w.o.k ., czyli niesłyszących, słabosłyszących, niewidomych, słabowidzących, z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją, z upośledzeniem umysłowym, z autyzmem, w tym z zespołem Aspergera i z niepełnosprawnościami sprzężonymi, oraz uczniów niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym, wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy. Nie w każdej jednostce samorządu jest możliwość prowadzenia szkoły przystosowanej do specyficznych potrzeb tych uczniów, więc tym bardziej w szkołach ogólnodostępnych należy wówczas stworzyć warunki maksymalnie tym potrzebom odpowiadające – również poprzez zatrudnienie nauczyciela wspomagającego. Brak tego zatrudnienia upośledza możliwości właściwego kształcenia i organizowania opieki dla takich uczniów, a w konsekwencji wyklucza uznanie, że zadanie własne jest realizowane w pełni prawidłowo.
Powyższy wywód daje się sprowadzić do stwierdzenia, iż tam, gdzie nie ma szkoły integracyjnej, lub są przyczyny, dla których istnieje grupa uczniów niepełnosprawnych, którzy uczęszczać muszą do szkoły ogólnodostępnej, niezbędne jest wydanie zgody na zatrudnienie nauczyciela wspomagającego.
Jest to fragment artykułu Michała Łyszczarza - "Zatrudnienie nauczyciela wspomagającego", opublikowanego w miesięczniku "Dyrektor Szkoły" nr 12/2012>>
Polecamy także: Przepis dotyczący zatrudniania nauczyciela wspomagającego jest martwy