Za cyfrowy środek dydaktyczny można uznać właściwie każdy produkt począwszy od komputera po program komputerowy, cały internet, każde narzędzie komunikacji cyfrowej itp. Z definicji środki i pomoce dydaktyczne to niezbędne elementy nauczania zarówno na poziomie podstawowym, jak i akademickim. Pozwalają one na łatwiejsze przyswojenie materiału, do którego odnosi się dana pomoc dydaktyczna.
Zdaniem większości dydaktyków dobrze dobrane pomoce dydaktyczne znacznie podnoszą efektywność nauczania i w konsekwencji uczenia się. Narzędzia współczesnej edukacji można zgrupować w pewien zestaw modeli, choćby tak podstawowy jak:
● model korespondencyjny on-line;
● model multimediów audio, wideo na nośnikach cyfrowych (samouczki do samokształcenia);
● model interaktywnych multimediów jako zasoby w witrynach i portalach internetowych;
● wirtualne laboratoria i symulatory;
● świat programów komputerowych niosących liczne treści edukacyjne.
I tak mamy bogate materiały edukacyjne związane z filozofią edukacji 2.0, określane mianem zasobów edukacyjnych (e-kontent): biblioteki cyfrowe, muzea i galerie, które można zwiedzać w sposób wirtualny i korzystać z istniejących tam zasobów. Jak wskazuje profesor Robert Gajewski, zawzięty propagator e-learningu, wśród wymienionych przez opiniotwórcze gremium 100 najbardziej popularnych narzędzi edukacyjnych (HART 2010) dominują (i stanowią pierwszą dziesiątkę) przede wszystkim programy społecznościowe Web 2.0.
Mamy wśród nich Twitter (prowadzenie mikroblogów), You-Tube (współdzielenie plików wideo), Google Docs (współdzielenie plików należących do pakietu biurowego), Delicious (znacznikowanie), Slide-Share (współdzielenie prezentacji), Skype (komunikator), Google Reader (czytnik kanałów internetowych), WordPress (narzędzie do tworzenia blogów), Facebook (portal społecznościowy).
Na dziesiątej pozycji jest Moodle, co w tym ustawieniu plasuje tę platformę do e-learningu na pierwszym miejscu jako najpopularniejszą platformę edukacyjną (w pierwszej setce jest jeszcze platforma Black-board, znajdująca się w siódmej dziesiątce).
Profesor Gajewski zwraca uwagę, że dominujący trend po angielsku określany technology enhanced learning (nauczanie z użyciem technologii) może już funkcjonować bez konieczności stosowania e-learningowych platform edukacyjnych, choć jest to jeszcze temat dalece dyskusyjny.
Polecamy: Serwisy społecznościowe pożytecznym narzędziem w procesie edukacji
Jest to fragment artykułu Mariusza Malinowskiego "E-Technologie wspierające pracę nauczyciela", opublikowanego w miesięczniku "Dyrektor Szkoły" nr 2/2013>>