W popołudniowym głosowaniu wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek został przyjęty większością 17 głosów. Siedmiu senatorów było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu. - Język śląski powinien być uznany. Jest to kwestia tożsamości, ponieważ język jest jednym z elementów tożsamości kulturowej - powiedziała senator-sprawozdawca Halina Bieda (KO). I dodała: - Jest również nośnikiem kultury. Według niej, kultura polska będzie bogatsza, pełniejsza, jeśli ustawa wejdzie w życie. - Nie należy obawiać się tego, że język śląski będzie językiem regionalnym  - podkreśliła. Z kolei Monika Rosa (KO), poseł sprawozdawca, podkreśliła, że jest to moment historyczny. - Ustawa o języku śląskim po raz pierwszy przeszła przez pierwsze i drugie czytanie oraz głosowanie w Sejmie, a teraz senatorowie zajmują się tak ważnym dla wielu tysięcy mieszkańców i mieszkanek Śląska tematem – powiedziała.

Czytaj również: Język śląski będzie nauczany w szkołach>>

Jak przypomniała PAP, uznanie języka śląskiego za język regionalny Donald Tusk obiecał w marcu 2023 r. podczas wizyty w Radzionkowie, gdzie spotkał się z burmistrzem miasta Gabrielem Toborem, który na język śląski przetłumaczył m.in. Nowy Testament. Wówczas przyszły premier zadeklarował, że stanie się to w ciągu pierwszych stu dni jego rządów. Zapowiedziany termin minął 22 marca 2024 r. Natomiast projekt ustawy o uznaniu języka śląskiego za język regionalny grupa posłów Koalicji Obywatelskiej złożyła w styczniu 2024 r. Dwa miesiące później pierwsze czytanie odbyło się na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Następnie proponowanymi zmianami prawa zajęła się komisja ds. mniejszości narodowych i etnicznych, która dała zielone światło dla dalszych prac w Sejmie RP.

O odrzucenie projektu ustawy w całości zabiegali przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Wnioski w tej sprawie składali podczas pierwszego czytania, prac w komisji oraz drugiego czytania. Wszystkie zostały odrzucone. Ostatecznie ustawa o uznaniu języka śląskiego za język regionalny została uchwalona przez Sejm RP 26 kwietnia 2024 r. Za głosowali wszyscy obecni na posiedzeniu posłowie KO, Trzeciej Drogi oraz Lewicy, a także niezrzeszony Adam Gomoła i dwóch przedstawicieli PiS z woj. śląskiego - Bolesław Piecha oraz Marek Wesoły - w sumie 236 posłów.

Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.