Związek Zawodowy Tłumaczy Przysięgłych w Polsce zwrócił RPO uwagę na problemy, zwłaszcza brak terminu wypłaty wynagrodzeń za tłumaczenia oraz brak waloryzacji stawek. Związek podejmował próby zainteresowania resortu tymi kwestiami, jednak dialogu nie było. W ocenie Rzecznika problemy te zasługują na uważną analizę, gdyż praca tłumaczy przysięgłych ma ogromny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, w tym sprawność i szybkość postępowań sądowych.

Czytaj również: Tłumaczenie zagranicznych dokumentów potwierdzających okres zatrudnienia na koszt pracownika>>

Wielomiesięczne oczekiwanie na wynagrodzenie

Tłumacz przysięgły wykonuje tłumaczenie na podstawie postanowienia sądu o jego powołaniu do sprawy. Wystawia rachunek/fakturę za tłumaczenie, od którego to momentu zaczynają biec dla tłumacza terminy opłacenia podatków: zaliczki na podatek dochodowy oraz składki zdrowotnej. Przepisy nie przewidują jednak terminu, w którym sąd powinien na podstawie rachunku przyznać mu wynagrodzenie. 

Jak wskazuje Związek, często występują wielomiesięczne opóźnienia w wydawaniu przez sądy postanowień o przyznaniu wynagrodzenia. Należy też wziąć pod uwagę możliwość zaskarżenia takiego postanowienia przez strony, czas na doręczenie postanowienia uczestnikom postępowania i długotrwałe oczekiwanie na uprawomocnienie się orzeczenia. Dopiero po tych czynnościach następuje przekazanie faktury do księgowości w celu wypłaty wynagrodzenia.

Wszystkie ww. proceduralne kwestie są, zdaniem Związku, niesprawiedliwe i godzą w podstawowe prawo człowieka do pracy i godziwego wynagrodzenia. Tłumacze  mają świadomość, że zasadne są czynności sprawdzające  po wystawieniu rachunku. Zwracają jednak uwagę, że liczba czynności proceduralnych, jakie się z tym wiążą, winna zostać ograniczona, by przyspieszyć wypłatę wynagrodzenia. Według Związku należy poddać pod rozwagę możliwość wprowadzenia regulacji określających terminy wypłaty wynagrodzenia za tłumaczenia na rzecz organów wymiaru sprawiedliwości i administracji publicznej.

Drugą kwestią jest waloryzacja stawek za tłumaczenie i wysokość wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego. Reguluje to rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 24 stycznia 2005 r. w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego. Związek podkreśla, że stawki zostały co prawda zaktualizowane w roku 2019, jednakże postulat organizacji tłumaczy o zawarciu w rozporządzeniu postanowienia o waloryzacji stawek, np. o inflację roczną, nie został uwzględniony.

 


Kaleta: Niezwłoczne przyznawanie i dokonywanie wypłat mogłoby zachęcić lingwistów do współpracy z sądami

Marcin Wiącek wystąpił do Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości o odniesienie się do tych uwag oraz o rozważenie podjęcia odpowiednich działań legislacyjnych. W odpowiedzi Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w MS, wskazał na art. 89d ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (dalej: u.k.s.c.). Zgodnie z nim, tłumaczowi powołanemu przez sąd przysługuje wynagrodzenie za wykonaną pracę oraz zwrot poniesionych przez niego wydatków niezbędnych do wykonania tłumaczenia, przy czym wysokość wynagrodzenia i zwrotu wydatków tłumacza ustala się stosując odpowiednio przepisy o wynagrodzeniu i zwrocie wydatków biegłego. Sama zaś wysokość wynagrodzenia tłumacza przysięgłego określona została w przepisach ustawy z dnia 25 listopada 2004 r. o zawodzie tłumacza przysięgłego (tj. Dz.U. z 2019 r. poz. 1326), które odsyłają do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego (tj. Dz. U. z 2021 r. poz. 261).

Stosownie do art. 92 ust. 1-2 oraz art. 93 ust. 2 u.k.s.c., wynagrodzenie przyznaje i ustala sąd lub referendarz sądowy, przy uwzględnieniu stopnia trudności i zakresu tłumaczenia, a także konieczności pokrycia wydatków niezbędnych do wykonania zleconej pracy (art. 90). Przyznaną należność należy wypłacić niezwłocznie, a w przypadku niemożności niezwłocznej wypłaty należność przekazuje się przekazem pocztowym lub przelewem bankowym. - Jakkolwiek nie wynika to wprost z treści przywołanego przepisu, ani z ogólnych regulacji dotyczących wykonalności postanowień, to w praktyce sądowej oraz w doktrynie przeważa stanowisko, że nie chodzi tu o wypłatę niezwłocznie po wydaniu postanowienia, tylko niezwłocznie po jego uprawomocnieniu się. Jako uzasadnienie dla takiego stanowiska przywołuje się przede wszystkim potrzebę ochrony interesów stron, które ponoszą koszty wynagrodzenia tłumacza, a dodatkowo praktyczne niedogodności związane z egzekwowaniem zwrotu „nadpłaconej" części wynagrodzenia w przypadku jego obniżenia w wyniku rozpoznania środka zaskarżenia – napisał wiceminister Kaleta.

Według niego przywołane przepisy pozwalają na stwierdzenie, że u.k.s.c. określa termin złożenia przez tłumacza wniosku o przyznanie wynagrodzenia oraz kierowania rachunku do oddziału finansowego, jednak brak jest informacji odnośnie do terminu, w którym sąd przyznaje i ustala to wynagrodzenie, choć niewątpliwie sprawdzenie od strony rachunkowej i formalnej prawidłowości kalkulacji wynagrodzenia, a także zweryfikowania zakresu wykonanych czynności, winno być dokonane niezwłocznie, z uwzględnieniem procedur sprawdzających i wymogów wewnętrznego obiegu dokumentów.

Zdaniem Sebastiana Kalety sądy winny dążyć do dochowania staranności w realizacji obowiązku niezwłocznego przyznawania i dokonywania wypłaty należności na rzecz tłumaczy, co niewątpliwie mogłoby zachęcić lingwistów do podejmowania współpracy z sądami. - Stosowne wynagrodzenie oraz szybka realizacja wniosków tłumaczy o przyznanie i wypłatę wynagrodzenia wpłynęłyby niewątpliwie na łatwiejsze pozyskanie tłumaczy do współpracy z sądami i motywację do  szybkiej realizacji zleconych zadań, a tym samym usprawniłoby prowadzenie postępowań, w których udział tłumacza jest niezbędny - wskazał.

 

Sprawdź również książkę: Fikcja prawna w prawie procesowym cywilnym >>


Kolejne pismo Rzecznika do MS i odpowiedź ministerstwa

28 grudnia 2023 r. RPO ponownie wystąpił do Ministerstwa Sprawiedliwości. Tym razem prosząc o rozważenie odpowiednich działań legislacyjnych. W odpowiedzi Maria Ejchart, podsekretarz stanu w MS, poinformowała, że sprawa opóźnień w wypłacaniu wynagrodzeń tłumaczom przysięgłym pozostaje w zainteresowaniu Ministerstwa Sprawiedliwości.

Jak zaznaczyła, w zdecydowanej liczbie przypadków opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń są następstwem przyjętej w sądach praktyki ich przekazywania dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia w przedmiocie przyznania wynagrodzenia. - Taki walor postanowienie uzyskuje dopiero wtedy, gdy jego odpis zostanie skutecznie doręczony stronom lub uczestnikom postępowania (nierzadko po uprzednim wykonaniu tłumaczenia postanowienia) i gdy uprawnieni nie skorzystają z prawa zaskarżenia tej decyzji. Na wydłużenie czasu uprawomocnienia decyzji sądu, a tym samym oczekiwania na wypłatę należnego wynagrodzenia wpływają zatem konieczność zlecenia tłumaczenia postanowienia i wykonania doręczenia zagranicznego, a także utrudnienia związane z samym etapem doręczenia, wynikające np. z podania nieprawidłowych danych adresowych, czy z błędu doręczyciela (np. w zakresie awizacji) – zauważa wiceminister Maria Ejchart. I podkreśliła, że stan prawny, który pozwala na utrzymywanie tłumaczy w niepewności co do terminu otrzymania wynagrodzenia za wykonaną pracę na zlecenie sądu, jest nieakceptowalny. - Tłumacz nie powinien ponosić konsekwencji określonej sytuacji procesowej, związanej z błędami doręczyciela, błędami stron w oznaczeniu prawidłowych danych adresowych, czy innymi czynnikami, prowadzącymi do wydłużenia procedury doręczania i uprawomocniania się postanowienia w przedmiocie przyznania wynagrodzenia. Długotrwałe oczekiwanie na wypłatę wynagrodzenia za wykonane zlecenie godzi w prawo tłumaczy do wynagrodzenia – zaznaczyła.

Dlatego MS rozpoczęło prace koncepcyjne mające na celu rozwiązanie problemu wskazanego przez Rzecznika. - Istotne z punktu widzenia możliwości przyjęcia przyszłych rozwiązań legislacyjnych będzie ustalenie, czy zmiany te, a jeśli tak to w jakim stopniu, wpłyną na zwiększenie wydatków z budżetu państwa. Ponadto niezbędne będzie zagwarantowanie właściwej pozycji procesowej stron postępowania. Wynikiem powyższych działań będzie podjęcie decyzji co do ewentualnych prac nad zmianą obowiązujących obecnie przepisów – dodała na koniec wiceminister sprawiedliwości.