Stolica rusza z inwestycją publiczno- -prywatną. W Warszawie do wymiany jest 1580 wiat przystankowych. Na każdej z nich zawiśnie kilka plakatów reklamowych. Firma, która wygra przetarg na budowę przystanków, dostanie wiaty w użytkowanie na lata. Zarząd miasta podpisał właśnie umowę na przygotowanie przetargu. Doradztwem i sporządzeniem dokumentów zajmie się kancelaria prawna Domański, Zakrzewski i Palinka. Ma czas do końca grudnia.
- Przetarg ogłosimy w pierwszej połowie przyszłego roku. Chcemy, by odbył się w formie otwartych negocjacji. Spodziewamy się kilku poważnych ofert, m.in. od firm, które podpisały podobne umowy w innych stolicach europejskich informuje w Pulsie Biznesu Paweł Pawłowski, dyrektor biura obsługi inwestorów w urzędzie miasta.
Miasto zakłada, że na wybudowanie wiat i ich obsługę trzeba wyłożyć 72 mln zł brutto. Partner prywatny zaangażowany w przedsięwzięcie poniesie koszty inwestycji i przez określony czas będzie sprawował nadzór techniczny. Wykorzystanie powierzchni reklamowej dostępnej na wiatach umożliwi zwrot z przeprowadzonej inwestycji. Jeszcze w listopadzie minister infrastruktury podpisze rozporządzenie zakazujące wieszania reklam na frontowych elewacjach budynków mieszkalnych. Reklamy będzie można montować jedynie na bocznych lub ślepych ścianach. Te reklamy, które zostały zawieszone przed wejściem w życie rozporządzenia, będą mogły tam wisieć najdłużej przez półtora roku.
(Źródło: PB/KW/MI)
DZP doradzi Warszawie przy prywatyzacji przystanków
Zarząd miasta Warszawa podpisał umowę na przygotowanie przetargu na projekt, w którym, w systemie PPP, odda przystanki w ręce prywatnej firmy. Doradztwem i sporządzeniem dokumentów zajmie się kancelaria prawna Domański, Zakrzewski, Palinka. Ma czas do końca grudnia.