Dr Stanisław Trociuk - zastępca rzecznika praw obywatelskich twierdzi, że obecny moment jest najbardziej właściwy na refleksję dotyczącą władzy sądowniczej w Polsce. Równowaga władz zakłada dialog między poszczególnymi segmentami władzy, to nie może być dyktat jednej z nich - podkreśla.
- Równowaga władz nie ma znaczenia czysto organizacyjnego. Celem tej zasady jest m.in. ochrona praw człowieka przez uniemożliwienie nadużycia władzy przez którykolwiek sprawujących organów - powiedział dr. Stanisław Trociuk w czasie wystąpienia na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów SN, 14 czerwca br. - Zasada niezawisłości sędziowskiej jest przekreślana w ustrojach autorytarnych. Wydarzenia, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy pokazuje, ze zagadnienie przestrzegania trójpodziału władzy , zapewnienie niezawisłości sądom i Trybunałowi Konstytucyjnemu stało się jednym z centralnych punktów debaty publicznej. Elementem tej debaty jest krytyka sądów, w tym Sądu Najwyższego i TK. Krytyka jest potrzebna władzy sądowniczej, jednak przybiera ona często niedopuszczalne formy, gdyż kierowana jest przeciwko konkretnemu rozstrzygnięciu czy sędziom. Tak też było z krytyką uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z 26 kwietnia br.
Głosy krytyczne koncentrowały się nie na merytorycznej treści uchwały, lecz na osobach sędziów SN. Podobnie w przypadku wciąż nieopublikowanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca br. Główny nurt dyskusji publicznej koncentruje się na osobach, a nie na przedmiocie rozstrzygnięcia.
- Gdyby dyskusja na temat orzeczenia TK była merytoryczna, to kolejne projekty ustaw dotyczące Trybunału wnoszone pod przewrotnym hasłem naprawy sytuacji, nie powielałyby błędów uprzednio zdyskwalifikowanych przez Trybunał - twierdzi dr Trociuk.
Dr Trociuk podkreślił, że wysocy funkcjonariusze publiczni dają sobie prawo do decydowania o tym, które ewentualnie orzeczenia władzy sądowniczej będą respektowane. Jest to prosta droga do destrukcji rządów prawa - podkreślił zastępca RPO.
Przypomniał, że Europejska Konwencja praw Człowieka i Podstawowych Wolności w art. 10 ogranicza wolność wypowiadania opinii z uwagi na zachowanie powagi i bezstronności władzy sądowniczej. Jest to jedyny segment władzy, w stosunku do którego Europejska Konwencja dopuszcza, przy spełnieniu określonych warunków ograniczenie wolności wypowiedzi.
Dowiedz się więcej z książki | |
Europejski Trybunał Praw Człowieka. Wybór Orzeczeń 2012
|