W sprawie sporna była kwestia przedawnienia zobowiązań podatkowych podatniczki, a dokładnie to, czy w sprawie doszło do zawieszenia biegu terminu przedawnienia jej zobowiązań podatkowych. Chodzi tu w szczególności o wykładnię art. 70a § 1 Ordynacji podatkowej, a ściślej udzielenie w tych ramach odpowiedzi na pytanie, czy bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w VAT ulega zawieszeniu na tej podstawie, w przypadku wystąpienia przez organ podatkowy do zagranicznej administracji podatkowej o udzielenie informacji związanych z usługami podatnika, stosownie do przepisów rozporządzenia Rady (UE) Nr 904/2010 z 7 października 2010 r. w sprawie współpracy administracyjnej oraz zwalczaniu oszustw w dziedzinie podatku od wartości dodanej. W oparciu o to rozporządzenie fiskus wystąpił do niemieckiej administracji podatkowej o informacje związane z transakcjami podatniczki. Rok później otrzymał odpowiedź, a za kolejne trzy miesiące zawiadomił podatniczkę o zmianie terminu przedawnienia zobowiązań.
Problem w tym, czy ten akt normatywny może być traktowany jako "inna ratyfikowana umowa międzynarodowa, której stroną jest Rzeczpospolita Polska". Zgodnie bowiem z art. 70a § 1 Ordynacji podatkowej, bieg terminu przedawnienia, o którym mowa w art. 68 § 1 i 3 oraz w art. 70 § 1 ulega zawieszeniu, jeżeli możliwość ustalenia lub określenia zobowiązania podatkowego wynika z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania lub innych ratyfikowanych umów międzynarodowych, których stroną jest Rzeczpospolita Polska, a ustalenie lub określenie przez organ podatkowy wysokości tego zobowiązania uzależnione jest od uzyskania odpowiednich informacji od organów innego państwa.
Podatniczka stała na stanowisku, że rozpatrywane rozporządzenie Rady (UE) nie jest umową o unikaniu podwójnego opodatkowania, z której wynika możliwość ustalenia lub określenia zobowiązania podatkowego, ani – przynajmniej z językowego punktu widzenia – inną ratyfikowaną umową międzynarodową, której Polska jest stroną. Jest to, jak zauważono, akt prawa wtórnego, tj. tworzonego przez instytucje UE.
WSA w Szczecinie, do którego najpierw trafiła sprawa, wskazał, że skoro ww. rozporządzenie Rady ma jednoznaczne umocowanie w umowie międzynarodowej (jako akt wykonawczy) i jest stosowane bezpośrednio, to może stanowić podstawę zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Taka wykładnia jest zdaniem sądu w pełni zgodna z celem art. 70a § 1 Ordynacji podatkowej, który uwzględnia konieczność zwrócenia się do organów innego państwa o udzielenie informacji niezbędnych do ustalenia lub określenia wysokości zobowiązania podatkowego m.in. w oparciu o ratyfikowaną umowę międzynarodową.
Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Sąd kasacyjny nie podzielił tezy WSA, że w sytuacji, gdy rozporządzenie Rady (UE) Nr 904/2010 z 7 października 2010 r., wydane na podstawie Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, czyli ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, jest stosowane w Polsce bezpośrednio, musi ono, w ramach źródeł powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej w rozumieniu art. 87 ust. 1 Konstytucji, być umiejscowione w pojęciu "ratyfikowane umowy międzynarodowe", jako akt pochodny Traktatu unijnego. Z obowiązywania w porządku prawnym procedury pozyskiwania informacji w zakresie VAT uregulowanej w ww. rozporządzeniu nie wynikają wszak zasady przedawniania zobowiązań podatkowych w prawie krajowym. Zresztą nawet gdyby przyjąć, że prezentowany przez podatniczkę sposób rozumienia art. 70a § 1 Ordynacji podatkowej uchybia regulacjom unijnym, to i tak należałoby, zdaniem NSA, rozważyć możliwość odrzucenia ww. prounijnego stanowiska, jako mniej korzystnego dla strony.
Wyrok NSA z 10 maja 2017 r., sygn. akt I FSK 155/17, LEX nr 2281339